- Liczba postów:
- 1,207
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Halford zajebistym wokalistą jest i basta!
- Liczba postów:
- 38
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2007
- Reputacja:
-
0
Podziwiam to że przetrwali tak długo i byli jednymi z prekursorów heavy metalu... Ich muzyka też nie jest zła...
FUCK THE SYSTEM!
- Liczba postów:
- 1,995
- Liczba wątków:
- 32
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Spokój, bo bede kasował. Magnet wyluzuj, Danzig też.
- Liczba postów:
- 2
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- May 2011
- Reputacja:
-
0
Kapłan należy do zespołów które są u mnie na pierwszym miejscu. Tylko ich wszystkie płyty od Rocka Rolla do Nostradamusa lubie nie wykluczając żadnych piosenek. Owensa lubie tak samo jak Halforda lecz bardziej mi się podoba "Metal God" który razem z Kingiem są moimi ulubionymi wokalistami. Takie albumy jak British Steel, Defenders of The Faith czy Painkiller to wieczne klasyki do których przynajmniej ja zawsze będe chętnie wracać. Chociaż według mnie Priest to po części hard rock. Pierwsze ich albumy heavy ja przynajmniej nazwać nie umiem.