- Liczba postów:
- 5
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Slayer oraz Kreator to moje ulubione zespoły z tego gatunku metalu. Każdy band jest inny. Lecz by przychylić szalę przewagi po którejś stronie wybieram pierwszą opcję. Dlaczego ? Jak słucham np. Disciple to czuję, że wokalista wyraża prawdziwe emocje wyzwalane przez łzy, jak by płakał z gniewu (tak odbieram tą muzę). Slayera często słucham jak jestem max wkurzony na otaczający mnie świat.
Muzyka idealnie oczyszczająca umysł ze stresu.
- Liczba postów:
- 637
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
W sumie nie dziwie ci sie, jak ci sie podobaja pedalskie przeslodzone melodyjki z ostatniego Kreatora.
Na pohybel katolickiemu scierwu!!!
- Liczba postów:
- 128
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Nevermore napisał(a):Kellur napisał(a):Nie naskakujcie na mnie od razu, ale uważam że obie kapele są zbyt "rąbane" i mi poprostu nie podchodzi taka muzyka. Ale powiedzcie mi co widzicie w takim np. "Reign in Blood" Slayera ? Za co wam się podoba ? Osobiście, dla mnie to nie jest nic interesującego - wszystkie utwory brzmią jednakowo, na jeden kopyt, jak jeden dłuuugi kawałek.
I zwróćcie uwagę że jest to subiektywne zdanie ^^
co widzę? siarę, piekło, szatana, brud, chaos, kopanie dupy, kompletną destrukcję. 28 minut najsiarczystszego thrash metalu na świecie, MOC!
z ust zostalo mi to wyjete

to jest poprostu napier***
czysta moc 8)
"Woe to you, Oh Earth and Sea, for the Devil sends the Beast
with wrath, because he knows the time is short...
Let him who hath understanding reckon the number of the Beast
for it is a human number, its number is Six hundred and sixty six."
- Liczba postów:
- 43
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Kreator to, w porównaniu ze Slayerem, całkowite partacze i zupełni amatorzy. Jak w ogóle porównywać?
ĐОКдоП вПоŃŃĐľ ŃŃŃОиŃŃ ĐťŃŃŃоо СавŃŃа!
- Liczba postów:
- 43
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Jesli tak sadzisz, to albo jesteś całkowitym dyletantem muzycznym, albo kretynem. Jeszcze raz cos takiego, to ci nogi z dupy powyrywam. (;
ĐОКдоП вПоŃŃĐľ ŃŃŃОиŃŃ ĐťŃŃŃоо СавŃŃа!
- Liczba postów:
- 637
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Krokus napisał(a):Jesli tak sadzisz, to albo jesteś całkowitym dyletantem muzycznym, albo kretynem. Jeszcze raz cos takiego, to ci nogi z dupy powyrywam. (;
Nie inaczej!
Na pohybel katolickiemu scierwu!!!
- Liczba postów:
- 929
- Liczba wątków:
- 23
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Przecież sam Angel of Death i Silent Scream miażdży i ściera w pył całego Kreatora, nie ma co porównywąc Slayera- królów thrashu z Kreatorem- II ligowym treszykiem. Można zamknąć temat.
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?