- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
The Doors... Klasyka. "Riders On The Storm" - tego utworu mogę słuchać non stop, dla mnie perełka. BTW: właśnie obejrzałam film Oliver'a Stone'a i jestem pod wrażeniem. Val Kilmer był bardzo przekonywujący jako Morrison. Narkotyki, sex, wizje; no i ta muzyka... To wszystko podkreśliło tragizm postaci Jim'a. Tak.. Przygnębiający to obraz, ale zarazem piękny i ma w sobie coś magicznego. Po obejrzeniu dzieła pana Stone'a głębiej zagłębię się w dyskografię Doorsów.
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Ja ostatnio maniakalnie wręcz słucham "People are strange". A "Riders on the strom" tez niczego sobie
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 770
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Działalność rockowej legendy The Doors będzie wkrótce tematem dwóch dokumentalnych filmów. Obraz "Six Nights, Six Records, Six Years" mają wyprodukować trzej żyjący muzycy najsłynniejszego składu The Doors. Z kolei w drugim filmie pojawią się wywiady z członkami rodziny nieżyjącego wokalisty Jima Morrisona.
Według zapowiedzi, "Six Nights, Six Records, Six Years" ma mieć premierę w 2007 roku, kiedy przypada 40. rocznica powstania The Doors. Reżyserem tego filmu ma być Stacy Peralta, autor nagrodzonego na festiwalu w Sundance dokumentu "Dogtown And Z-Boys".
Obraz będzie pokazywał przełom lat 60. i 70. poprzez życie i muzykę członków The Doors.
Za konkurencyjny projekt zabrał się hollywoodzki producent i scenarzysta Dick Wolf (seriale "Law & Order", "Policjanci z Miami", "Posterunek przy Hill Street"). W jego filmie pojawią się wypowiedzi muzyków, a także członków najbliższej rodziny Morrisona.
Bardzo ciekawie zapowiadają się również dotychczas niepublikowane materiały audio i wideo nagrane przez The Doors.
(INTERIA.PL)
Niepublikowane dotychczas materiały audio i wideo ? Mniam ... ;) nie mogę się już doczekać.
- Liczba postów:
- 3,230
- Liczba wątków:
- 216
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Roger Waters nagrał swoją wersję piosenki "Hello (I Love You)" na potrzeby filmu "The Last Mimzy".
Utwór został zarejestrowany przy współpracy z kompozytorem Howarden Shorem i producentem Jamesem Guthrie. Kompozycja ma być utrzymana w klimacie zbliżonym do ostatniej jak dotąd płyty Watersa, klasycznego albumu "Ca Ira", który powstawał przez 10 lat.
Roger Waters jest obecnie w trasie koncertowej, na której gra m.in. album "Dark Side Of The Moon" Pink Floyd.
Ciekawe, czy zjadliwa ta wersja.
- Liczba postów:
- 147
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Apr 2007
- Reputacja:
-
0
Uwielbiam płyty Doorsów. To zdecydowanie mój ulubiony niemetalowy zespół. Kapitalne psychodeliczne utwory i zrysowany Morrison. Ale Doorsi to nie tylko Jim, to także niezwykle utalentowane persony jak Krieger, Manzarek i Densmore, którzy sprawili, że nawet najprostsze przeboje mają to coś + magiczne liryki Jima i jego charakterystyczny wokal. Z płyt najbardziej lubię jedynkę, Waiting For The Sun i Strange Days. Najmniej mi pasi chyba The Soft Parade i L.A Woman, choć to są i tak wybitne albumy.