• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Drzwi
#16

Dla mnie drugi po Nirvanie zespół Smile Zwracam uwage nie tylko na muzykę /chociaż to pierwszorzędne/ ale tez na teksty, a doorsi dają to co chciałem Tongue a co do klawiszy Manzarka to rzeczywiście - denerwujące czasem jak dla mnie to szczególnie początek Light My Fire... ale cóż.. przeżyje Big Grin a czasami to nawet dają duszy.. hmmm A co sądzicie o reaktywacji zespołu... :/ ? Jak dla mnie to wolałbym aby tego nie ruszali... Bez Jim'a to tylko zawiasy a nie drzwi..
"GÓWNO. Dowcip jest o tobie,
więc
się zabij."

MAGAZYN "MOC RZYGU"
Bez adresu
Bez redaktora
Bez cen za reklamy
Odpowiedz
#17

avark napisał(a):Bez Jim'a to tylko zawiasy a nie drzwi..
Trafne porównanie. Ci obecni Doorsi to już nie to, mimo, że przecież wokalista (chyba z The Cult) jest dobry, to nic nie zmieni faktu, że Doorsi to Morrison.
Nie bardzo mi się podobają tego typu reaktywacje zespołów. Doorsi bez Morrisona, za chwilę może jeszcze Nirvana bez Cobaina, The Clash bez Strummera etc..
Odpowiedz
#18

Jimi Hendrix bez Jimi'ego Hendrix'a Smile

Tesh uważam że The Doors w nowym składzie są do bani. Zrobił się z nich kwintet, ich wokalista sam nie wie czy udawać Jima czy być sobą. Koniec świata.

Poza tym po przeczytaniu książki "Riders On The Storm" nie wyobrażam sobie Doorsów bez Densemore'a...
AC/DC RLZ!!!
Odpowiedz
#19

Dokladnie. Doorsi bez Morissona to tez tak jak np. The Beatles bez Lennona. Tez Big Grin nie lubie takich reaktywacji. Ale zyjemy w takim swiecie. Question Dla mnie np. Dzem bez Ryska to juz nie to samo. Dlatego nie lubie nowych plyt Dzemu. 8) Slucham tylko tych starych.
Pozdro
Mama, take this badge from me
I can't use it anymore
It's gettin dark, to dark to see
Feel like I'm Knockin on the heavens door
Odpowiedz
#20

Hmmm... jak tak w sumie nie słyszałem jeszcze tych "nowych" Doorsów (chodzi mi o nowe utwory, słyszałem jedynie parę starych kawałków w nowym wykonaniu [koncertowym]), wydali oni w ogóle jakąś płytę? Tak się wcześniej krytycznie wypowiadałem o reaktywacjach bez najważniejszych w zespołach postaci (zdanie nadal podtrzymuję), ale mimo wszystko posłuchałbym sobie tego.
Odpowiedz
#21

Doorsi - porządna klasyka
'...Ktokolwiek Bierze Miecz - Ginie Od Mieczy, A Ktokolwiek Nie Bierze Miecza - Ginie Na Krzyżu...'
Odpowiedz
#22

moja przygoda z doorsami zaczela sie od mojej mamy Smile potem byla ksiazka "nikt nie wyjdzie stad zywy" i teraz lubie sobie posluchac kawalkow, mam kilka plytek, 5 to 1 mi sie podoba, ale the end to klasyk
up the irons!!!
Odpowiedz
#23

hmmm..ja rowzniez bardzo lubie Doorsow...rzeczywisice Morrison byl/jest genialny...pisal rewelacyjne teksty...i niestety wielce szedl z tego swiata Sad ulubiona piosenka to Alabama Song(tylko szkoda ze to jest Cover)...co do nowych Doorsow to ciezko mi jest cos o nich napisac...nie mialam z nimi stycznosci jeszcze ale kumpel byl na koncercie i powiedzial ze bylo super...byl bardzo zadowolony....
Odpowiedz
#24

Ano bylem na koncercie nowych Doorsow... nawet mnie TVN uchwycil w kamerze Big Grin

Dla mnie Doorsi to cos wspanialego... kolejny zespol ktory gral muzyke ktorej dzis namiastki chociazby nie udaje mi sie znalezc w nowych kapelach... Nie bede sie rozpisywal nad tym jak lubie ich muzyke... powiem tylko, ze jak kiedys probowalem okreslic pierwsza trojke "the best bands ever" dla mnie, to mialem problemy... a przed koncertem to Doorsi nagle wskoczyli na 1wsze Wink Wiem, ze wtedy sluchalem ich codziennie przez miesiac az do koncertu...

I wlasnie - koncert The Doors... lipiec 2004... Wawa - Torwar. Jechalismy busem, cala zorganizowana ekipa wyruszyla z Krakowa i zgarnela ludzi z Katowic (ja + 4 osoby jeszcze) Wyruszylismy pelnym busem do Wawy. Tu zaczal sie klimat - Doorsi w tle a my po autostradzie mkniemy Smile Najelpiej bylo w miescie na swiatlach - okna uchylone, myzka leci na full a ludzie na okolo sie gapia Big Grin Nie podchodzilem sceptycznie do tego koncertu... bylem raczej nastawiony "na tak" bo w koncu to The Doors ! Bez Jima ale wciaz The Doors (wkurza mnie jak ktos mowi, ze The Doors to Jim i nikt wiecej... a sam Jim podkreslal, ze oni sa zespolem wszyscy!) I to skusili sie przyjechac do Polski ! A trasa nie obejmowala tak wielu krajow... Anglia, Francja, Irlandia, Polska, Grecja i jeszcze jakies... Zaczelo sie niezlym szokiem ! Jakiez naglosnienie ! Superos ! Nie wiem jak to zrobili ale w tym momencie Torwar zarzadzil. Ludzie nie zawiedli, bylo ich sporo, duzo i jeszcze wiecej. Ian Astbury spiewal naprawde dobrze... niesamowcie przekonywujaco... Kupa improwizacji - Ray szalal na klawiszach, Robby na gitarze (i to jak !) Czulo sie brak schematycznosci ! Ludzie z busa, po koncercie mowili, ze czulo sie Jima tam... Telebim robil niezle wrazenie, bicie serca na poczatku... Manzarek moglby sobie czasem oszczedzic komentarzy w stylu "This is Jim" jakbysmy nie wiedzieli... ablo text o komunizmie (tak jakby nas wyzwolono 2 miechy temu) ale on lubi sobie pogadac (wiem to od laski ktora byla z nimi na calej trasie !) Po koncercie czulem, ze to byl chyba moj najlepszy na jakim bylem... Ale nie lubie tak ustawiac... nie pamietam tylko set listy i wciaz nie mozna sie doszukac pelnej Wink Jedno jest pewne - Ci co nie byli moga zalowac - druga taka okazja moze sie nie powtorzyc. Ray i Robby maja juz swoje lata... a tylko w ich wykonaniu te utwory nie sa coverami... tylko oni potrafia je zagrac tak jak trzeba... Mam poczucie, ze uslyszalem legende na zywo... bez uprzedzen w stylu - bez Jima to juz nie to bo do cholery wychodzac z tego zalozenia bardzo bym dzis zalowal... a tak jestem szczesliwy, ze bylem na The Doors... a Ian odwalil kupe dobrej roboty... w sumie w toku kolejnych utworow zupelnie zapomnialem kto spiewa... Warto bylo choc sporo gotowki poszlo Wink

Oczywiscie mozna sie zastanawiac jak by to bylo, jakby Jim zyl i spiewal do dzis... to jest pewne - szkoda, ze go nie ma, ale dobrze, ze Doorsi byi u nas. Aha - szkoda, ze postanowili grac razem tak pozno... mogli sie zejsc wczesniej...
Jimmy Page... a guitar god...
Odpowiedz
#25

klasyka rocka Wink

ps: dlaczego nikt nie wspomina o Starship ? z ich utworem We build this city. ta piosenke znaja prawie wszyscy przeważnie z radia ale mało kto wie jaki zespol to nagrał Sad
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew

Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
Odpowiedz
#26

Cytat:dlaczego nikt nie wspomina o Starship ? z ich utworem We build this city. ta piosenke znaja prawie wszyscy przeważnie z radia ale mało kto wie jaki zespol to nagrał
Szczerze mówiąc, ta piosenka mi się zbytnio nie podoba Wink
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz
#27

hEx napisał(a):klasyka rocka Wink

ps: dlaczego nikt nie wspomina o Starship ? z ich utworem We build this city. ta piosenke znaja prawie wszyscy przeważnie z radia ale mało kto wie jaki zespol to nagrał Sad

Bo Starship to popłuczyny po Jefferson Starship, którzy byli popłuczynami po Jefferson Airplane Tongue
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#28

Tomash napisał(a):
hEx napisał(a):klasyka rocka Wink

ps: dlaczego nikt nie wspomina o Starship ? z ich utworem We build this city. ta piosenke znaja prawie wszyscy przeważnie z radia ale mało kto wie jaki zespol to nagrał Sad

Bo Starship to popłuczyny po Jefferson Starship, którzy byli popłuczynami po Jefferson Airplane Tongue

no widze ze,,,,hmm zacytuje mojego jednego znajomego "mosz ty qrva pojęcie...."
wiesz dla mnie ac/dc ktore masz w avatarze nie jest niczym szczegolnym Wink
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew

Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
Odpowiedz
#29

No i bardzo dobrze, nikt Ci nie karze ich słuchać, a temat jest podobno o doorsach, nie :?
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#30

Tomash napisał(a):No i bardzo dobrze, nikt Ci nie karze ich słuchać, a temat jest podobno o doorsach, nie :?

ano o doorsach...wiec po co rozwijasz inny ? Rolleyes
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew

Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości