- Liczba postów:
- 9
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
Dla mnie Iron Maiden to mój ulubiony zespół, którego co prawda nie zawsze słucham, ale bardzo często do niego wracam, już tak od 3 lat(mam 15, więc 3 lata to 1/5 mojego życia

)
4 zasada dynamiki niutona: Ciało rzucone na łoże traci na oporze.
- Liczba postów:
- 119
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
dinozaury metalu... trzymają się nieźle, ale to na ekstraklase dziś za mało...
do koncertówki LAD był to najwazniejszy metalowy band świata... potem coraz gorzej...
- Liczba postów:
- 154
- Liczba wątków:
- 6
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
Od czasu do czasu ( średnio raz na pół roku ) mogętych dziadów posłuchać. Przynajmniej nie piszczą jak te pedały z hamerfallusa. Moja była to lubi, ale ona młodziutka jest, więc ma prawo.
"Beyond scorn, lies and calumny, I still stand and watch you rot"
Meychna'ch
- Liczba postów:
- 2,272
- Liczba wątków:
- 19
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Ja ostatnio mam fazę na ten zespół - relaksuje mnie po prostu. No i trzeba przyznać, że wyszła im piosenka Blood Brothers - podoba mi się solówka.
- Liczba postów:
- 932
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
i jeszcze FOTD, po prostu ciary przechodza po plecach jak sie tego slucha, o koncertowce nie wspomne...
Live Like An Angel, Die Like A Devil
- Liczba postów:
- 108
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Cytat:Flynn napisał:
Iron Maiden jest dla mnie czymś czego bardzo rzadko słucham bo szczerze mówiąc nieprzepadam za ich muzyką na tyle żeby znać ich piosenki na pamięć (tak jak niektórzy)..........poprostu nie słucham ich ...heh może raz na pół roku jakąś pojedynczą piosenke przesłucham i może nawet niejest zła ale całych płyt jeszcze niesłuchałem .......o sorry pomyłka kilka razy przesłuchałem dwuczęściąwą konertówkę Ironów
Pewnie słuchasz Korna ,Limp Bizkit ,Slipknota i SOAD ,zgadłem ?
No czosnek mać!!! Wpietruszkowuje mnie podejście "ktoś nie słucha IM to pewnie jakis pozer" .
Ja też za Ironami nie szaleję...i co oznacza to, że moim bogiem jest fret drut??? ludzie pomyślcie zanim coś napiszecie...
"Other bands play
ManOwaR KILL!!!"
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Dokłądnie... ja np. jestem wielkim fanem hard rocka, ale zawsze dostaje opieprz, że jak śmiem nie lubić Led Zeppelin... a Ironów ostatnio odkryłem na nowo po Mystic fest 8) tylko że właśnie te starsze moim zdaniem znacznie wartościowsze albumy(do "Live after death" włącznie)
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
nikt nie musi nic znać, ani szanować, ani lubić, to tak ciężko pojąć?!
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo