• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Helloween
#76

eee... pisalam to w nocy i zylam jeszcze poprzednim dniem ... mialam na mysli koncert z Krakowa .... jak dla mnie byl fantastyczny pomimo usterek na poczatku ;)wiekszosc osob z ktorymi rozmawialam tez jest bardzo zadowolona
"Big deal, death always went with the teritory... See you in Disney land " R.Ramirez
Odpowiedz
#77

Kolejne informacje na temat reedycji czterech płyt niemieckiej grupy metalowej

Kilka dni temu poinformowaliśmy, że 30 stycznia do rąk fanów trafią zremasterowane wersje albumów Helloween, które pierwotnie ukazały się przed podpisaniem kontraktu z wytwórnią Nuclear Blast. Będą to następujące krążki:

"Walls of Jericho" (1985) (wersja dwupłytowa)
"Keeper of the Seven Keys Part I" (1987) (wersja jednopłytowa)
"Keeper of the Seven Keys Part II" (1988) (wersja dwupłytowa)
"Pink Bubbles Go Ape" (1991) (wersja jednopłytowa)

Poznaliśmy tytuły piosenek, jakie trafią na te reedycje:

Walls of Jericho" (1985) Expanded Edition

CD 1:

01. Starlight
02. Murderer
03. Warrior
04. Victim Of Fate
05. Cry For Freedom
06. Walls Of Jericho
07. Ride The Sky
08. Reptile
09. Guardians
10. Phantoms Of Death
11. Metal Invaders
12. Gorgar
13. Heavy Metal (Is The Law)
14. How Many Tears
15. Judas

CD 2 (Bonus Tracks)

01. Murderer (Remix)
02. Ride The Sky (Remix)
03. Intro/Ride The Sky (Live)
04. Guardians (Live)
05. Oernst Of Life
06. Metal Invaders (1984)
07. Surprise Track

"Keeper of the Seven Keys Part I" (1987) Expanded Edition:

01. Initation
02. I'm Alive
03. A Little Time
04. Twilight Of The Gods
05. A Tale That Wasn't Right
06. Future World
07. Halloween
08. Follow The Sign

Bonus Tracks:

09. Victim Of Fate (Single B-Side)
10. Starlight (Remix)
11. A Little Time (Altern. Version)
12. Halloween (Video Edit)

"Keeper of the Seven Keys Part II" (1988) Expanded Edition:

CD 1:

01. Invitation
02. Eagle Fly Free
03. You Always Walk Alone
04. Rise And Fall
05. Dr. Stein
06. We Got The Right
07. March Of Time
08. I Want Out
09. Keeper Of The Seven Keys
10. Save Us

CD 2 (Bonus Tracks):

01. Savage (Singe B-Side)
02. Livin' Ain't No Crime (Single B-Side)
03. Don't Run For Cover (Single B-Side)
04. Dr. Stein (Remix)
05. Keeper Of The Seven Keys (Remix)

"Pink Bubbles Go Ape" (1991) Expanded Edition:

CD 1:

01. Pink Bubbles Go Ape
02. Kids Of The Century
03. Back On The Streets
04. Number One
05. Heavy Metal Hamsters
06. Goin' Home
07. Someone's Crying
08. Mankind
09. I'm Doin' Fine Crazy Man
10. The Chance
11. Your Turn

Bonus Tracks

12. Blue Suede Shoes (Single B-Side)
13. Shit And Lobster (Single B-Side)
14. Les Hambourgeois Walkways (Single B-Side)
15. You Run With The Pack (Single B-Side)
Odpowiedz
#78

ja słucham,ja lubię Big Grinpierwsz epłyty,owszem debeściarkei Tongue a już najlepsza chyba pierwsz Helloween z Victim of fate i Murderer Smile nie za bardzo lubie krążki z Andym,ale jest jeden który uwielbiam:the dark ride Smile
Odpowiedz
#79

ja powiem co mysle o wallsach (expanded edition):

Pierwsza płyta - miód 8)
druga płyta - troche gorzej :?
o ile remixy nawet fajne (perkusja lepiej wali w łeb Big Grin ) to ride the sky i guardians na żywo to tylko studyjniaki z podłożoną na końcu i początku publiką... a mogli dać całe Live in Gelsenkirchen i jeszcze na bonusy byłoby mniejsce Evil or Very Mad
Odpowiedz
#80

Na zywo niestety widzialem ich 1raz daleko wstecz -Metalmania na voc. był juz M Kiske
Odpowiedz
#81

A co myślicie o płytce Chameleon - chyab najbardziej specyficnzej płycie w ich dyskografi Rolleyes
Odpowiedz
#82

Kiedyś jeden koncert w Poznaniu odwołali, a ja bilet już mialem. Kapeli słucham od 1986 Smile i parę LP się u domku uzbieralo.Zresztą pierwsza metalowa kapela jaką usłyszałem.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"
Odpowiedz
#83

Dawno nie odwiedzalem tego tematu, zreszta samego zespolu slucham juz bardzo rzadko, a raczej wcale. Obecnie chyba to zmienie, panowie wydali nowa plyte, ktora juz smiga po necie. Zwie sie:

Gambling With The Devil

[Obrazek: gambling350.jpg]

01. Crack The Riddle (Intro)
02. Kill It
03. The Saints
04. As Long As I Fall
05. Paint A New World
06. Final Fortune
07. The Bells Of The Seven Hells
08. Fallen To Pieces
09. I.M.E.
10. Can Do It
11. Dreambound
12. Heaven Tells No Lies

Sprawdzimy, co to im wyszlo.
Odpowiedz
#84

aaaale wujowa okładka :/ jak dla mnie to po "The dark ride" powinni się rozpaść, bo te ostatnie dokonania to... no to złe płyty są
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#85

Tomash napisał(a):jak dla mnie to po "The dark ride" powinni się rozpaść, bo te ostatnie dokonania to... no to złe płyty są

Bo ja wiem, wydany 3 lata pozniej Rabbit nie jest taki zly, ma po prostu wiecej powerowych killerow. Jezeli juz slucham Dyniastych, to tylko Walls Of Jericho, dla mnie ten zespol mogl sie skonczyc na tym albumie ;)

Tomash napisał(a):aaaale wujowa okładka :/

taa, wzieli sie za komputerowa grafike i widac efekty. nazwa albumu swietna, okladka imho zjebana ;}
Odpowiedz
#86

nie mogłem się powstrzymać Big Grin

kurde, płyta jest niezła, jeszcze jakby zamiast tego pajaca śpiewał jakiś WOKALISTA to by było już całkiem nieźle, no i niektóre refreny są troche nie hetero, ale cóż zrobić
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#87

Będzie ze 3 lata jak ich słucham, ja widać na początku tematu przez Acrida (swoją drogą dzieki ^^).

I kurde uwielbiam ten zespół. Każda płyta ma coś w sobie, i choć niektóre są gorsze od drugich to jednak nie umiem powiedzieć, że któraś mi sie nie podoba Smile

No a co do tej nowej, jeszcze nie słuchałam - jak dorwę to się wypowiem (:
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Odpowiedz
#88

Wole Helloween od Iron Maiden (mam na myśli okres z Brońkiem ,bo ten z pierwszych płyt jest tak na równi), bo tych pierwszych sobie jeszcze puszcze, a tymi drugimi wymiotuje.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#89

zgadzam sie z przwdmowca, ja to sobie lubie posluchac kawalka if I could fly, czy najbardziej dr.stein-wersja koncertowa.
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz
#90

Prisca napisał(a):swoją drogą dzieki ^^

podziekujesz w krakowie ;P

Cytat:No a co do tej nowej, jeszcze nie słuchałam - jak dorwę to się wypowiem (:

Moge rzucic Ci magicznego linka na PM.

Ja nie przesluchalem jej do konca. To juz zupelnie nie moja bajka, w ogole mi nie podchodzi. Choc czytalem opinie, ze dobra i napewno lepsza niz poprzednia. Nie mnie to oceniac.

Obecnie slucham juz tylko WoJ i wybranych killerow, rzadko, ale sie zdarza.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości