• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Hard Rock Cafe
#1

[Obrazek: hardrockcafewarsaw14312xh9.jpg]

Skórzany stanik Madonny, zamszowa kurtka Bono, naszyjnik Jima Morrisona i wiele, wiele więcej w jednym wyjątkowym miejscu.

Hard Rock Cafe Warsaw, polska filia znanej światowej sieci restauracji, hoteli, kasyn i sal koncertowych, przygotowując się do inauguracji swojej działalności, w dniu 26 stycznia 2007 rozpoczyna dekorację nagich jeszcze ścian pamiątkami związanymi z legendami muzyki rockowej. Dzięki m.in. koszulce Elvisa Preseley'a, noszonej przez niego podczas kręcenia filmu "Jailhouse Rock", skórzanej kurtce Bono, czy saksofonowi, na którym grał David Bowie, goście Hard Rock Cafe Warsaw będą mogli obcować z prawdziwym duchem muzyki rocka zaklętym w pozornie zwykłych przedmiotach przez niesamowitych i niepowtarzalnych ludzi.

Ciekawe ile bedzie stal browar w takim miejscu, hehe.
Odpowiedz
#2

wlasnie kumpel mi mowil ze otwieraja.
w sumie to nie wiem czy sie wybiore bo to podobno w zlotych tarasach. nie chce mi sie jechac do centrum
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#3

Jak pojedziesz, to możesz już od razu zacząć się sam ruchać. Pierdolone bananowe knajpy.
[Obrazek: 266c114d403ad301.gif]
Odpowiedz
#4

Ksiaze nie jestes kaczi ;P
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#5

ani kjut, ani ajj, ani nawet najs. Przejebane
[Obrazek: 266c114d403ad301.gif]
Odpowiedz
#6

A Złote Tarasy to nie w centrum ? Wink
Odpowiedz
#7

no ten... proponuję panu najpierw spacer z psem albo wyrzucenie śmieci. Jeśli nic nie ulegnie zmianie, zaczniemy fazę drugą.
[Obrazek: 266c114d403ad301.gif]
Odpowiedz
#8

buubi napisał(a):A Złote Tarasy to nie w centrum ? Wink

ta
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#9

Cytat:Kurde, nie wiem czy mogę podawać jakieś szczegóły, bo może to tajemnica, ale się powstrzymać nie mogę ;) Podobno w toilet jest wielki plakat Gunsów, na kiblu dla facetów jest "guns", a dla kobitek "roses". No i w męskim są jakieś spluwy czy coś. W ogóle podobno wystrój jest świetny

Ciekawe, czy to prawda. Mamy jakiegos paparazziego na stanie blisko obiektu? ;D
Odpowiedz
#10

Ooo, gdyby nie forum to w ogole bym o tym nie wiedziala Big Grin Bo w stolycy jakos cicho o tym, ze pierwsze w Polsce Hard Rock Cafe ma byc. Trza bedzie sie bujnac za niedlugo.
Odpowiedz
#11

Oj, pewnie będzie bardzo ostra selekcja.
Odpowiedz
#12

[Obrazek: z3901641X.jpg]

W środę w Warszawie otwiera się Hard Rock Café - legendarna restauracja, ale i przykład na to, jak buntowniczy rock and roll zamienił się na przestrzeni lat w świetny biznes.

Z jednej strony Hard Rock Café to po prostu lokal z potrawami charakterystycznymi dla kuchni amerykańskiej z różnych rejonów Stanów Zjednoczonych. Można tu wpaść na chili, pieczone żeberka, nachos, skrzydełka kurczaka, steki, no i przede wszystkim na kilka rodzajów burgerów. Tyle że wszystko to w szczególnym otoczeniu: przy muzyce rockowej i wśród pamiątek i gadżetów po rockowych gwiazdach: złotych płyt, gitar i ciuchów największych postaci z historii gatunku.

To właśnie za ich sprawą Hard Rock Café dla fanów muzyki z Europy Wschodniej przez dziesięciolecia odciętych od zachodniego świata był ucieleśnieniem prawdziwej wolności nieomal tak samo jak piosenki zachodnich zespołów.

Był symbolem. Jednym z mitów Ameryki. A przy okazji i swoistą świątynią rock and rolla. Pamiątkowa koszulka z charakterystycznym logo restauracji (w zależności od lokalizacji zawsze dodawana jest do niego nazwa miasta, w którym znajduje się dany lokal) była wymarzonym rockowym gadżetem. Na ogół zresztą - dla tych, którzy nie mieli rodziny za granicą lub nie dysponowali odpowiednią ilością gotówki - tak samo nieosiągalnym jak oryginalne gitary fendera czy wzmacniacze marshalla.

Tak było za żelazną kurtyną. W świecie, gdzie do rangi ikon urastały nie tylko zachodnie T-shirty, lecz nawet puszki po napojach czy kolorowe pudełka po papierosach. Ale z Hard Rock Café było inaczej - stał się obiektem kultu także w "wolnym świecie". Najbardziej zagorzali fani urządzali pielgrzymki do lokali rozrzuconych po kilku kontynentach, aby kolekcjonować firmowe T-shirty albo przypinane do ubrań znaczki w kształcie gitar - każdy Hard Rock Café ma sklep, w którym można kupić pamiątki. Te popularne w latach 80. gadżety zaczęły żyć własnym życiem. Gdy w 1990 r. amerykańscy żołnierze ruszali do walki z Saddamem Husajnem w ramach operacji "Pustynna burza", hitem wśród nich były - nie oryginalne, lecz oczywiście podrabiane - koszulki z nadrukiem "Hard Rock Café Bagdad". Restauracja z amerykańską kuchnią i muzyką rockową stała się na moment symbolem starcia kultur.

Gitara Claptona

Pierwszy Hard Rock Café powstał w Londynie. Założyli go jednak dwaj Amerykanie - Isaac Tigrett i Peter Morton. W 1971 r. otworzyli restaurację przy Hyde Park Corner. Jej nazwę zaczerpnęli z płyty The Doors "Morrison Hotel" (tak nazywała się jedna ze stron albumu wydanego w 1970 r.). Lokal od początku cieszył się sporym powodzeniem wśród miejscowych gwiazd muzyki. W małe muzeum rockowych pamiątek zaczął się jednak zamieniać dopiero kilka lat później.

Podobno, w 1979 r., często odwiedzający lokal Eric Clapton podarował firmie gitarę, którą powieszono na ścianie. W odpowiedzi Pete Townshend z The Who - inny regularny gość restauracji - powiesił obok własny instrument z adnotacją: "Moja jest równie dobra jak jego".

Gdy trzy lata później Hard Rock Café rozpoczął światową ekspansję, umieszczanie w wystroju lokalu rockowych pamiątek było już stałą strategią firmy, która do dziś inwestuje w skupowanie rozmaitych gadżetów na aukcjach.

W efekcie Hard Rock Café jest dziś właścicielem największej ilości rockowych pamiątek na świecie. Po drodze firma zamieniła się w prawdziwą korporację - ma już dziś nie tylko restauracje na całym świecie (w sumie prawie 150), ale i kasyna, hotele i sale koncertowe. Co ciekawe, obecnym właścicielem tego małego imperium są Indianie ze szczepu Seminoli, którzy kupili je w ubiegłym roku.

Zarobić na sentymentach

Warszawski Hard Rock Café w centrum Złote Tarasy podobnie jak i siostrzane restauracje na całym świecie będzie też ekspozycją muzycznych pamiątek. Przy okazji będzie też przykładem, jak we współczesnej popkulturze wszystko można zamienić w biznes.

Na ścianach zawisną instrumenty i gadżety gwiazd z najróżniejszych muzycznych bajek - od programu koncertu Elvisa Presleya, przez naszyjnik Jimiego Hendriksa, harmonijkę ustną Boba Dylana, saksofon altowy Davida Bowiego, żółtą gitarę Prince'a, skórzany strój Madonny z sesji fotograficznej do kontrowersyjnego albumu "Sex", aż po kurtkę Sida Viciousa z legendarnego Sex Pistols.

W rzeczywistym świecie trudno byłoby oczekiwać, aby właściciele tych gadżetów się spotkali - nie tylko ze względu na chronologię. Czasem także przez ideologię. W Hard Rock Café nie ma jednak miejsca na takie rozróżnienia - tu cała historia muzyki rockowej się homogenizuje i bezkompromisowi punkowcy bez problemu znajdą miejsce na ścianie tuż obok obok symboli komercji. W ten sposób żegnamy się z jeszcze jedną legendą czasów żelaznej kurtyny. Hard Rock Café kojarzyło się z wolnością i rockowym luzem. A jest tak naprawdę serwującą żeberka i burgery knajpą, która zarabia na muzycznych sentymentach.
Odpowiedz
#13

Wiec... Bylam dzis, tak przelotnie tylko i moge zdac jako taka relacje ;p Klimat bardzo fajny panuje, od pyty jest roznorakich pierdol po gwiazdach Big Grin Po Elvisie, Depeche Mode, Queen i polskich gwiazdach... A ceny sa troszeczke wygorowane... za jakies burgery ceny nie schodza ponizej 30 zl Confusedhock: Rolleyes
Odpowiedz
#14

no browar ponoc za 11 zeta?!
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#15

Te,Tomash a w Katosach w centrum tez cos podobnego stoi,ale nigdy nie bylem.Fajne to??
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Szpila Radio
03-03-2017, 08:32 AM
Ostatni post przez kamikaze09
06-14-2012, 07:29 PM
Ostatni post przez Książę
05-06-2007, 06:40 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości