08-19-2005, 09:52 PM
co myslicie o ww filmie?
ostatnio bedac na wakacjach z braku pogody wybralem sie do kina i calkiem nieswiadomie wybralem wlasnie ten film. wyszedlem z kina troche zdziwiony ale i zadowolony. duzym atutem filmu jest efekt zaskoczenia, bo nic z poczatku nie wskazuje na to ze skonczy sie wlasnie w taki sposob (nie chce za duzo powiedziec, moze ktos planuje obejrzec)
w kazdym razie moje wrazenia jak najbardziej pozytywne, choc musialem w pewnym momencie otworzyc sobie browara z plecaka zeby rozladowac napiecie
dobry kwas na ozywienie po odmozdzajacym pobycie nad morzem...
Gutek pisze:
"Gra wstępna zaczyna się jak całkiem niewinny film obyczajowy. Z czasem jednak opowieść przeradza się w szokujący horror, którego finał uczynił z tego obrazu sensację filmowych festiwali. Dzięki Grze wstępnej Takashi Miike uznany został za jednego z najciekawszych współczesnych reżyserów, a sam film zapoczątkował na zachodzie falę popularności japońskiego kina grozy."
ostatnio bedac na wakacjach z braku pogody wybralem sie do kina i calkiem nieswiadomie wybralem wlasnie ten film. wyszedlem z kina troche zdziwiony ale i zadowolony. duzym atutem filmu jest efekt zaskoczenia, bo nic z poczatku nie wskazuje na to ze skonczy sie wlasnie w taki sposob (nie chce za duzo powiedziec, moze ktos planuje obejrzec)
w kazdym razie moje wrazenia jak najbardziej pozytywne, choc musialem w pewnym momencie otworzyc sobie browara z plecaka zeby rozladowac napiecie

dobry kwas na ozywienie po odmozdzajacym pobycie nad morzem...
Gutek pisze:
"Gra wstępna zaczyna się jak całkiem niewinny film obyczajowy. Z czasem jednak opowieść przeradza się w szokujący horror, którego finał uczynił z tego obrazu sensację filmowych festiwali. Dzięki Grze wstępnej Takashi Miike uznany został za jednego z najciekawszych współczesnych reżyserów, a sam film zapoczątkował na zachodzie falę popularności japońskiego kina grozy."