12-07-2007, 06:28 PM
Niektórzy jak czytaja książkę to szukają tylko ciekawych zapożyczeń i wszelkich interesujących struktur składniowych...
Zresztą jakby nie było prawie każda muzyka miała jakąś ideologie lub przynajmniej była związana z jakimś ruchem. Mamy przecież cały krąg industrial, który wyjawił się już pod koniec lat 70' i starał się pokazywać podówczas mroczną stronę człowieka - pornografia, przemoc itd. Mamy punk rock, ma black metal i inne rzeczy.
Sam momentami mi podpadałeś pod hipisa, ale później zacząłem czytać wątek o polityce
Muzyka, jeśli jest szczera, to w większości przypadków ma jakiś przekaz. Zresztą znasz dzieła Pink Floyd czy debiut Crimsonów. Jedną z form przekazu są też same dźwięki, które często budują w wyobraźni jakiś obraz, albo chaos. Szczególnie jak są ubrane w dobrą okładke i ciekawy tytuły.
Pomijam wszelkich gości co zarabiają tylko na technice. Zresztą to dla mnie rzemiosło, Dream Theater nawet wielkiej klasy rzemiosło, ale nic więcej...
Jednak z drugiej strony to sam aż tak bardzo nie zwracam uwagi na przekaz, tzn. chodzi o to, że mogę słuchać Rage Against The Machine a później czegoś całkiem innego, nawet Infernal War. Tylko ofkors Honor ssie pauke, na samą nazwe w zestawieniu z tymi pajacami mam alergię, choć w innych kapelach są znosni, szczegolnie perkusista.
Najlepiej po prostu być świadomym i na luzie
Krzychun napisał(a):Dlatego tak mnie to śmieszy.Rozumiem, że tego nie szukasz w muzyce, ale z tą śmiesznością to lekka ignorancja.
Zresztą jakby nie było prawie każda muzyka miała jakąś ideologie lub przynajmniej była związana z jakimś ruchem. Mamy przecież cały krąg industrial, który wyjawił się już pod koniec lat 70' i starał się pokazywać podówczas mroczną stronę człowieka - pornografia, przemoc itd. Mamy punk rock, ma black metal i inne rzeczy.
Sam momentami mi podpadałeś pod hipisa, ale później zacząłem czytać wątek o polityce

Muzyka, jeśli jest szczera, to w większości przypadków ma jakiś przekaz. Zresztą znasz dzieła Pink Floyd czy debiut Crimsonów. Jedną z form przekazu są też same dźwięki, które często budują w wyobraźni jakiś obraz, albo chaos. Szczególnie jak są ubrane w dobrą okładke i ciekawy tytuły.
Pomijam wszelkich gości co zarabiają tylko na technice. Zresztą to dla mnie rzemiosło, Dream Theater nawet wielkiej klasy rzemiosło, ale nic więcej...
Jednak z drugiej strony to sam aż tak bardzo nie zwracam uwagi na przekaz, tzn. chodzi o to, że mogę słuchać Rage Against The Machine a później czegoś całkiem innego, nawet Infernal War. Tylko ofkors Honor ssie pauke, na samą nazwe w zestawieniu z tymi pajacami mam alergię, choć w innych kapelach są znosni, szczegolnie perkusista.
Najlepiej po prostu być świadomym i na luzie
