09-20-2005, 07:43 PM
Kurt Cobain , Jimmi Hendrix i Fredi Mercury ponieważ Bogu bardzo się podobała ich twórczość dostali od niego jeszcze jedną szansę na ziemi pod warunkiem że Kurt nie tknie dragów,Fredi facetów a Jimmi gitary.I idą se ulicami Nowego Jorku,patrzą,jakiś żebrak gra na gitarze.Podbiega do niego Jimmi ,już zaczyna Hey Joe i zniknął.Idzie już tylko Kurt i Fredi,w jakiejś bocznej uliczce leżą ćpuny i obok nich strzykawki.Kurt nie wytrzymał podchodzi,pochyla się żeby wziąć strzykawke i .....Fredi zniknął.
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew
Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew
Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew