• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Dimmu Borgir, wejdź może mi pomożesz.
#1

Witam , jest to mój pierwszy a może nie post na tym forum , przyciągnęło mnie ono bo uważam że siedzą tutaj tylko zdrowe psychicznie osoby...

Mam takie stwierdzenie , pytanie?

Wiele osób jeździ sobie po Dymnym Burgerze , ale zastanawia mnie jedno , dlaczego to wciąż robią?
Wiem że DB to drobny syfek , nawet nie sięga do butów Mayhem'owi, Satyricon'owi itd, ale spójrzmy na obsadę DB , sama mówi za siebie.
Przez ostatnie pół roku słuchałem tylko TNBM oraz kilka rzeczy niebędących już "Norwegian" i porównując ostatni album DB, jestem pod wrażeniem, coprawda Symfonik ale zawsze BM.
Wiem że poprzednie osoby grające w DB [ Barker] świadczą o tym że to syf i tak dalej ale patrząc na Barkera , zanosi się że będzie uczestniczył w "TNBM" Gorgorocie.

CO sądzicie o mojej wypowiedzi? Może podyskutujemy sobie kulturalnie nt. muzyki Smile

Pozdrawiam
życie to śmerć a śmerć to zbawienie...
Odpowiedz
#2

NIE ZAMYKAC!

Netiu napisał(a):Witam , jest to mój pierwszy a może nie post na tym forum , przyciągnęło mnie ono bo uważam że siedzą tutaj tylko zdrowe psychicznie osoby...

oj tak
Odpowiedz
#3

Netiu napisał(a):przyciągnęło mnie ono bo uważam że siedzą tutaj tylko zdrowe psychicznie osoby...

He hehehe HEHEHEHEHHEHE!

Kto zamknie temat ten śpi z przemkiem w jednym wyrze i łyka mu snickersa aż po same orzechy!
Odpowiedz
#4

przyznać się, który se jaja robi Mr. Green
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#5

Twój stary Laughing
Odpowiedz
#6

to stare konto jakies jest


Cytat:Wiem że DB to drobny syfek , nawet nie sięga do butów Mayhem'owi, Satyricon'owi itd, ale spójrzmy na obsadę DB , sama mówi za siebie.

nie wiem co napisac
Odpowiedz
#7

Nigdy tego DB nie słyszałem. A powinienem?
Odpowiedz
#8

Netiu napisał(a):życie to śmerć a śmerć to zbawienie...
Twoja stara chyba ty
Odpowiedz
#9

Dimmu Borgir ... hmm kiedys dośc dużo się słuchało.

Nie nazywałbym tego BM , bo to bardziej jest już przemysł muzyczny pokoroju RHCP niż normalna BM kapelka. Ale for all tid rządzi i rozdaje , póxniejsze płytki są w miare też niezłe (mourning palace niszczy bo tyle z tytułow pamiętam Tongue), najowszych dizen nie słyszałe nie liczac tego co na jakims for fun TV czy cuś i mi się nie podobało. Ale ogolnie nie mam nic do kapeli, ale jeśli tak ma wyglądać "BM" to ja to pierdole. Plastik plastik plastik ... a gdzie siara i zuo ?
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#10

Cytat:a gdzie siara i zuo ?
tu:

http://www.spacebrain.no/bilder/galleri/...ooklet.JPG
Odpowiedz
#11

Przynajmniej z lalkami z photoshopa a nie w lesie
Odpowiedz
#12

oooo to widze, ze mam kolege od TNBM Laughing
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz
#13

Netiu napisał(a):uważam że siedzą tutaj tylko zdrowe psychicznie osoby...
czy ktos sie do tego poczuwa? ;P
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#14

Ja tam do nich nic nie mam. Nowy album nie jest zły, ale mi najbardziej przypadł do gustu album "Stormblast" - wydanie z 2005 roku.
Odpowiedz
#15

Oj tam, Dino Burger nie jest taki zły, itnieją masakrycznie większe pokłady chujowizny. A pierwsze wydawnictwa kopią po jajach.
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości