- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
A ja ostatnio odkrywam skład z Hughesem i Coverdale'm. I o ile płyty studyjne może faktycznie nie były aż tak dobre jak wcześniejsze dokonania z Gillanem, zwł. Stormbringer(choć uważam że "Burn", "Stormbringer" i "Come taste the band" są dużo, dużo lepsze od "Who do we think we are") To koncertówki z tamtego okresu niszczą. I to nie tylko "Made in Europe", ale też, nagrany już z Bolinem "At the wings of the russian foxbat". Szkoda że Bolin miał problemy z narkotykami bo naprawdę ten skład miał przyszłość. Ale z drugiej strony w pewien sposób dzięki temu mielismy potem Whitesnake i reaktywowanych purpli z Gillanem.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 26
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Buubi - zgadzam sie w 100%
Jimmy Page... a guitar god...
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
W kasach "Spodka", Empikach i "dobrych sklepach muzycznych". Mają być bodajże od dzisiaj, ale ja bym jeszcze poczekał, bo mmp informowało wcześniej że miały być już 2 tygodnie temu... kosztują: 130 płyta, 110 sektor, i chyba 150 sektor dla vipów.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 26
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
A to Page i Plant mial przyjechac ? Pierwsze slysze... a sprawdzam KAZDA plotke i KAZDY najdrobniejszy ruch koncertowy Jimmy'ego i Roberta... nie wiem skad mogles chocby przypuszczac, ze Ci dwaj panowie pojawia sie w Polsce... Tylko Plant mial byc w listopadzie ale sam i odwolano... Ja bym sie chcial wybrac na Planta do Niemiec... jesli ktos chetny to mozemy zebrac ekipe
Jimmy Page... a guitar god...
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Tylko Plant miał być, ale z tego co wiem to odwołał całą trasę a nie tylko nasz koncert.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 26
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
tak, napisze jutro, musze siegnac po swoja rozpiske koncertowa, tam mam daty
Jimmy Page... a guitar god...
- Liczba postów:
- 2,514
- Liczba wątków:
- 64
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
-1
Wie ktos przez kogo jest organizowany koncert DP w lutym bo na stronce Odyseji nic nie ma o tym a chcialem sie paru rzeczy dowiedziec.
- Liczba postów:
- 770
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
I co , słuchał już ktoś najnowszej plyty Deep Purple ? Moim zdaniem "Rapture of The Deep " jest słaba płyta . Własciwie to oprocz " Money Talks " i piosenki tytulowej nie moge na plycie znalezc nic ciekawego . Wokal Gillana juz sredniawy , wypalił sie juz . Sekcja perkusyjna moze byc , podobnie jak gitarki tez calkiem ok . Ale wokal Gillana mnie juz odrzuca . Powinien juz zdac sobie sprawe z tego , ze "to juz nie te lata" . (w moim osobistym "rankingu" Plant vs Gillan , teraz zaczal prowadzic Plant , poprostu jego nowa plyta pokazuje , ze jeszcze zaspiewac potrafi i jak to Tomash trafnie ujal "nie porywa sie z motyka na slonce" ) Pozycja dla fana jednak obowiazkowa.
Ale za to pod choinke dostalem takze koncert Deep Purple - Live In Concert 72/73 . Miazga . Pierwszy , czarnobialy koncert z Danii mnie zniszczyl . Poprostu czysty , potezny hard rock z ostrymi , wspanialymi Hammondami . Wykonanie " Child In Time " jest poprostu genialne i basta . Ten koncert moge SZCZERZE polecic kazdemu .
- Liczba postów:
- 9
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Ja słucham Deep Purple od jakiś 3 lat. A wszystko zaczęło się od Made In Japan. Potrafią dawać czadu, są świetni w tym co robią, dlatego też jadę na ich koncert w Spodku w lutym. Pozdroski
"Look into my eyes, you will see who I am. My name is Lucifer, please take my hand..."
- Liczba postów:
- 1,376
- Liczba wątków:
- 74
- Dołączył:
- Jan 2006
- Reputacja:
-
0
Co jak co, ale o nich wypada odświeżyć temat
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced