• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Corrosion Of Conformity
#1

Corrosion of Conformity (C.O.C.) – amerykański zespół założony w Releigh (Północna Karolina) w 1982 roku. Jest uznawany za pierwszą grupę, która grała fuzję punk rocka i heavy metalu. Zespół powstał z inicjatywy gitarzysty Woodiego Weathermana, do którego dołączyli Reed Mullin i Eric Eycke.
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
[Obrazek: redpapryczkipk7.jpg]
Odpowiedz
#2

Znam tylko 'Wiseblood'. Jak dla mnie nuda, w ogóle do mnie to nie trafia.
Co do wokalu: słyszałem takich mnóstwo, przejadło się. Wink
Odpowiedz
#3

Nic ciekawego.Nie warto sie rozwodzić.
[Obrazek: gieksaflaga2.gif]
Odpowiedz
#4

No niby taki fajny sludgeowo-stonerowo-doomowo-sabbathowy duch sie unosi ale ogólnie jakoś... nudno?
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#5

Mnie tam się podoba ten zespół, szczególnie płyty "Wiseblood" i najnowsza "In the arms...".Proponuje zapoznac sie właśnie z ich ostatnią płyta, najbardziej przystępna, dużo stonera.
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#6

Jeszcze Deliverance jest fajna
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
[Obrazek: redpapryczkipk7.jpg]
Odpowiedz
#7

Deliverance rewelacyjna. I kompozycyjnie i brzmieniowo (choć old schoolem pachną gitary, to jednak pozytywnie).
Keenan z resztą bardzo charakterystycznie tworzy riffy i ciężko je pomylić z innymi, co słychać świetnie w Downie. Ładnie potrafi dobrać harmonie, które nie brzmią wieśniacko weselnie, jak w niektórych speedmetalowych kapelach.
Poza tym Deliverance to chyba najbardziej 'hiciarski' album COC, przebojowo jest na nim Wink
Odpowiedz
#8

Przebojowo, ale na tyle trve że nikt sie nie doczepi że wieś Big Grin
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
[Obrazek: redpapryczkipk7.jpg]
Odpowiedz
#9

slabe
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#10

Przemek87 napisał(a):Przebojowo, ale na tyle trve że nikt sie nie doczepi że wieś Big Grin

Oczywiście. Poza tym, czy to, że coś jest przebojem oznacza, że to wieś?
Czy wykładnikiem 'kozackości' kawałka jest ilość pierdolnięć w werbel na minutę lub niskość stroju wioseł? Ewentualnie częstotliwość bluzgów pomiędzy innymi słowami w tekstach? Najłatwiej jest powiedzieć "Pierdol się", ale trudniej go do tego zmusić.

To mniej więcej tak jak w łucznictwie - bierze kozak 90 funtówkę, myśliwski, bloczkowy sprzęt i wie, że zabije za jednym strzałem. Tyle, że nie udaje mu się naciągnąć cięciwy. Przychodzi pacjent z 50 tką i ładuje same maksy. Ale on podobno jest słaby.

Jest taki bot, co chodzi po tematach i wkleja tylko jedno słowo. Tylko jedno, bo pisali go w basicu.

10 cls
20 echo 'słabe'
30 chdir
40 go to 10
Odpowiedz
#11

by wyrazic swoje zdanie nie potrzebuje standardowego eseju na 500 slow + porownan na poczekaniu. po przesluchaniu 2 plyt stwierdzam ze sa slabi_.
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#12

Przynajmniej temat jakoś sie kręci Laughing
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
[Obrazek: redpapryczkipk7.jpg]
Odpowiedz
#13

Kręci się temat, jak albatros nad okrętem u Coleridge'a (porównanie na poczekaniu).

Ja zawsze piszę tylko tyle ile wydaje mi się, że powinienem, żeby się wyrazić.

Tym razem krótko:
"Są słabi" <jest różne od> "Nie podoba mi się"

Wartościowanie z a w s z e powinno być poparte uzasadnieniem, opinia, co do własnych odczuć - nie musi. Logiczne. Ojciec Tadeusz tego na przykład nie wie (kolejne porównanie na poczekaniu)
Odpowiedz
#14

Pierdolisz farmazony. Nie uwłaczając
Odpowiedz
#15

Przyznaję się, wrzuciłem ci pety do piaskownicy.
A ty nie podkopuj tak autorytetu -Rene-, bo gotowa następną świnię posłać.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości