Co leci z głośników (22 III 2008)

[Yogurt]

Cult of Luna - Eternal Kingdom (2008)



zaczyna się dobrze... rzekł bym nawet, że zajebiście... 8)

[Eulogy]

[UnholyAfterlife]

Indios bravos - Małpa.
Ujął mnie tekst

[Kamael]

Contemporary Noise Quintet - Pig Inside The Gentleman

[balzac]

Robert Brylewski - Warsaw Beat

[Krzychun]

Stealpot - Indian Salon

Za tydzień koncert:>

BTW. Kamael,balzac,Eulogy - znacie? Zajebisty electro-jazz

[UnholyAfterlife]

Avenged Sevenfold - Scream
Genialy riff

[XdkyX]

all time low - dear maria, count me in

jest ot wrecz niewyobrazalne jak dobry jest ten numer

[Kamael]

Stealpot - Indian Salon

BTW. Kamael,balzac,Eulogy - znacie? Zajebisty electro-jazz

Kojarzę, kojarzę, jakichś sampli słuchałem i w wolnej chwili pewnie sprawdzę. Powinno mi podejść. Z tej kategorii to obadaj sobie np. Kammerflimmer Kollektief, Triosk, Nilsa Pettera Molvaera (jego szczególnie, bo człowiek jest po prostu genialny - jak coś, to jakąś płytę mogę Ci wrzucić), czy The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble.



Cult Of Luna - Eternal Kingdom

Po dwóch odsłuchach stwierdzam, że nie jest źle.

[Eulogy]

BTW. Kamael,balzac,Eulogy - znacie? Zajebisty electro-jazz

Zaraz się zapoznam. Brakuje mi ostatnio takich klimatów.

Z tej kategorii to obadaj sobie np. Kammerflimmer Kollektief, Triosk, Nilsa Pettera Molvaera (jego szczególnie, bo człowiek jest po prostu genialny - jak coś, to jakąś płytę mogę Ci wrzucić), czy The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble.

Kilimanjaro Darkjazz Ensemble niszczy wszystko, zresztą już kilka razy przewijało się przez forum w tym temacie . Kammerflimmer Kollektief to również świetne klimaty, także polecam. Ze swojej strony mogę dorzucić jeszcze House Of Low Culture ( 🔍http://profile.myspace.com/index.cfm?fus...=134056365 ) - ambientowo-eksperymentalny projekt Aarona Turnera z Isis. BTW, wspomnianą przez Ciebie płytkę również mi możesz zapodać .

Tymczasem:



ISIS - SGNL

[Valhalla]

metallica- load

[Krzychun]

Z tej kategorii to obadaj sobie np. Kammerflimmer Kollektief, Triosk, Nilsa Pettera Molvaera (jego szczególnie, bo człowiek jest po prostu genialny - jak coś, to jakąś płytę mogę Ci wrzucić), czy The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble.

Kammerflimmer Kollektief - tylko tego nie znam z powyższych. Molvaera bardzo lubię(zwłaszcza ER),Triosk to pamiętam,ze jednym uchem wleciał,drugim wyleciał:>

[Prisca]

Fu Manchu - King of The Road

[Acrid]

[Kamael]

Paavoharju - Yhä hämärää [2005]

Ajajaj, ależ to jest cudna płyta! Folk/experimental z Finlandii.



Four Tet - Rounds [2003]

Similar m.in. Prefuse 73, Boards Of Canada, Bonobo.