• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

co czytacie?????????

"Imprimatur" Rity Monaldi i Francesco Sorti. A wczesniej czytalem "I odpusc nam nasze winy" Romaina Sardou
Odpowiedz

Czytal juz ktos "nowa" Machine?

Ja na razie tylko przejrzalem,..

[Obrazek: przechwy7ww.jpg]

Nie ma jak artykul o Madonnie ;)
Odpowiedz

Z takimi okładkami:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=84963925

życze powodzenia w IV RP Laughing

W sumie starej machiny nie trawiłem Big Grin

BTW nowy mega - sin wyszedł, całkiem niezły.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Machina zła nie była, wybitnych recenzentów mieli. A co to jest to to tamto, jakiś żart? A jednak nie żart Wink

edit:
numer już zamówiony, ale dochodzą mnie słuchy że to z lekka lypa... cóz, zobaczymy. No i KURWA, miast dobrych recenzji jakieś cipy, w redakcji to samo. Ja pierdolę, jak Chylińska ma zastąpić Piekuta to ja do chuja wysiadam.
[Obrazek: mallemma.gif]
Odpowiedz

mal napisał(a):edit:
numer już zamówiony, ale dochodzą mnie słuchy że to z lekka lypa...

Ja wybralem wersje elektroniczna, niestety nie jest w pdfie, tylko w *.zno ;)

A jezeli chodzi o reaktywacje, wywiad z Metzem na cgm.pl:

- Powiedz, po co reaktywować Machinę? Nie lepiej kupić licencję na Rolling Stone? Bo myślę, że koszta są chyba podobne.

- Szczerze? Nie zbadałem, jakie są koszta licencji Rolling Stone'a. Chociaż parę egzotycznych krajów typu Chiny się za to zabrały teraz. Powód - choć to nie ja kupiłem prawa do tytułu, zaproponowano mi pracę w tym tytule - jest jeden: Machina ma na polskim rynku bardzo silny brand, mimo że nie ma jej już od trzech lat. Bo jest jeszcze trzecia droga: zamiast reaktywować Machinę albo otworzyć nowy tytuł można po prostu otworzyć zupełnie nowy tytuł. Machina miała bardzo mocny brand na polskim rynku. Myślę, że o dziwo mocniejszy niż Rolling Stone. Ten ostatni jest jednak dla środowiska, dla fachowców. Machina z konieczności - bo takie są plany - musi być jednak wydawnictwem bardziej masowym. I okazuje się, że ten brand… Ja nawet spotkałem się z sytuacją, że parę osób nie wiedziało, czy Machina jeszcze wychodzi, czy już nie - mówili, że nie wiedzą. I to jest prosty powód.
Druga historia jest taka. Rolling Stone jest gazetą, na której ja się wychowałem. Mam w domu… podejrzewam, że tysiąc pięćset numerów, jak nie lepiej. I w tym mam w ogóle pierwszego. Natomiast nie wiem, czy ta gazeta na polskim rynku by się do końca obroniła. Albo byśmy musieli tak zmienić formułę, że Rolling Stone chyba by się trochę skrzywił, a na pewno nie byłaby to gazeta masowa. Byłaby to gazeta wyrafinowanie - niszowo - egzotyczna.

http://cgm.com.pl/specjaly/wyswietl.php?...L=16161343

Tomash: wolalbym plyte sobie kupic, niz 0 machiny, za 30pln+koszty ;)
Odpowiedz

Tomash napisał(a):edit:
wolalbym plyte sobie kupic, niz 0 machiny, za 30pln+koszty Wink

Ja mam otrzymać limitowany - bezpłatny, no zobaczymy jak będzie, ale nie zapłaciłabym za takiego szmatławca Smile
[Obrazek: mallemma.gif]
Odpowiedz

Tomash napisał(a):Z takimi okładkami:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=84963925
życze powodzenia w IV RP :lol:

http://tinyurl.com/9swoa ;)

Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał rzecznik Jasnej Gory o. Stanislaw Tomoń, w którym napisał:

"Jesteśmy wstrząśnięci tym, że znów używa się Cudownego Obrazu Matki Bożej z Jasnej Góry do profanacyjnych przekształceń plastycznych i komercyjnych celów reklamowych. W odniesieniu do polskiego patriotyzmu znak Ikony Jasnogórskiej zachowuje swoją szczególną rangę. Od ponad 6 wieków służy on do identyfikacji kultu Najświętszej Maryi Panny jako Królowej Polski. W dziejach naszego narodu i polskiej tradycji kulturowej znak Ikony Jasnogórskiej pełnił w czasie rozbiorów nawet rolę godła narodowego".

Gdyby kazdy numer rzucali za darmo do netu, moglbym przegladac ;)
Odpowiedz

jeśli chodzi o Machinę to moim zdaniem głupotą z ich strony była publikacja obrazu Matki Boskiej z twarzą Madonny (piosenkarki, jakby ktoś nie wiedział)
Jakby nie było będzie bardzo miło Tongue
Odpowiedz

W maju ukaże się pierwszy numer nowego fanzina traktującego o alternatywnej muzyce gitarowej.

HAŁAS MAGAZINE
chce wypełnić lukę jaka powstała na rynku prasy muzycznej. Fanzin z założenia będzie zajmował się muzyką spoza głównego obiegu.

Znajdą w nim wiele ciekawego dla siebie fani zarówno indie rocka, postrocka, post-hc, emo, noise a także indie-folk, alt-country i wszelkie im pokrewne.

Do każdego numeru dołączona będzie płyta CD zawierająca najciekawsze - zdaniem redakcji - zespoły / nagrania, jakie pojawiły się w ostatnich miesiącach zarówno w Polsce jak i na świecie. Oprócz tego - niepublikowane nagrania i trudno dostępne rarytasy.

Z założenia HAŁAS MAGAZINE ma być magazynem dla tych, którzy szukają artykułów o swoich ulubionych artystach, ale również dobrym źródłem informacji dla zaczynających interesować się muzyką alternatywną.

Obok uznanych "gwiazd" sceny niezależnej będą pojawiać się również mniej znane, aczkolwiek godne zainteresowania zespoły.

Gazeta ma być dostępna w EMPIKach oraz w sklepach internetowych zajmujących się muzyką niezależną.

strona internetowa: http://www.halas-magazine.com
Odpowiedz

Czytałem już o tym, ciekawe na jakim ten magazyn będzie poziomie i kto w ogóle tym się zajął.
BTW: stronę internetową mają wspaniałą ;D, ciekawe czy czasopismo ma wyglądać podobnie ;D - jak narazie nie zapowiada się to jakoś szczególnie obiecująco, ale może się sprawa rozwinie. Jestem za, bo fajnie byłoby poczytać coś traktującego o takiej muzyce.
Odpowiedz

Ostanio przeczytałam "Kolekcjoner" i ta książka wywołała we mnie dziwne uczucia. Z jednej strony była troche nudna bo było za dużo niepotrzebnych zapisków z pamiętnika porwanej. Ale kurde ta książka ma coś co cię ciągnie i każe się wczuwać z role porwanej. Na samą myśl o tym jak mogłabym się czuć zamknięta w piwnicy przez dwa miesiące bez świeżego powietrza lub odgłosów świata zewnetrznego dostaje dreszczy. Nie wiem czy polecić czy nie, ale bardziej jestem przychylna aby ktoś z was mógł przeczytać ją. Smile

Edit: kurde nie wiedziałam że tu gadacie o czasopismach hehe ale myśle, że mój post chyba można tutaj przyłatać.. Big Grin

Kamael: już dawno temu wszystko się wymieszało, zrobił się temat bardziej ogólny ; ). tak więc się nie przejmuj.
chamy są wśród nas Wink gardzę wami i się śmieje z was Big Grin
Odpowiedz

A mnie sie udało dorwać kolejną książkę Jorge Amado "Pasterze Nocy".To jedyny pisarz latynoamerykański ,którego mogę czytać,a nawet nie powiem,bardzo lubię jego książki.Wszystkie Cortazary czy Marquezy mogą spierdalać.
Odpowiedz

Ze startem nowego magazynu o tematyce reggae "Reggaebeat" zbiega się premiera drugiego numer czasopisma "Free Colours", który ukaże się na przełomie kwietnia i maja.

Dodatkiem do niego będzie płyta CD na której min. ZION TRAIN/ utwór niepublikowany /, JAH FREE, ROOTSMAN, TWINKLE BROTHERS, CULCHA CANDELA, VIBRONICS, NUCLEUS ROOTS, DUB SINDIKATE, THE SKATALITES…. oraz LEGITYMACJA RASTAMANA.

A co w środku?

Felietony, listy czytelników
Wieści stąd i stamtąd
WYNIKI PLEBISCYTU na najlepszych w 2005 i lista nagrodzonych!!!
Audiomara
Ciekawostki i konkursy
Jazdóm Kociewiakam - Jordan
Przewodnik po letnich Festiwalach
Jedzenie z namaszczeniem - Habakuk
Z banku na listy przebojów - Sean Paul
Syn Króla i Miss - Damian Marley
Roots im nie wychodzi - Paprika Korps
Wypijmy za błędy - Dreadsquad
Biografia - Tippa Irie
Ucieka nam dużo miłości - Jarex
Serce bije w kierunku Roots - Negrli
Stąpając po tęczy - Lion Vibrations
Ryby nie mają ego - Neil Perch
Leniwa wokalistka - Molara
Listy z jamajki
Słownik terminów ważnych dla Rasta
Mówimy po jamajsku
Zgodny chór - East West Rockers
Elementy słowiańskie - WWS
ogromna ilośc recenzji, regga top, niezbednik rastanauty, lekcja
historii...

Fragmenty tekstów:

Syn Króla i Miss
Na Jamajce wielka dyskusja. Znów jej zarzewiem stał się Marley.
Wiele lat temu Bob na koncercie nawoływał do pojednania wielkich wrogów politycznych. Dziś jego najmłodszy syn wywołał burzę swym teledyskiem pokazującym ciemną stronę wyspy i oskarżył rządzących o bezczynność. Mimo młodego wieku ma na koncie już trzy nagrody Grammy i wiadomo, że jest prawdziwym spadkobiercą swego ojca.

- o Damianie Marleyu pisze Jarek Hejenkowski

Ucieka nam bardzo dużo miłości?
Majka Jeżowska też gra reggae. Trzeba pamiętać, że jest to pewna muzyczna, rytmiczna konwencja. Śpiewanie o wyższych czy przyziemnych rzeczach do tej muzyki, to też jest reggae. Każdy śpiewa to co chce, ja tu nie wartościuje. Jeżeli ktoś chce to robić, bo to jest jego droga ? to niech robi. Takie tematy o „niczym” są łatwiejsze do sprzedania, bo to nikogo nie drażni, ale też nie intryguje i do niczego nie skłania. Nie uważam, że to jest złe, wszystko jest dla nas.
- wywiad z Jarexem z Bakshish

Leniwa wokalistka
Nigdy nie mieliśmy prób. Posiadaliśmy zbiór riddimów, z których wybierał Perch, inni muzycy mieli zestawy riffów, które dobrze znali, a ja miałam zbiór piosenek w głowie. Nie tylko utwory z repertuaru Zion Train, ale również innych: od Van Morrisona do Dionne Warwick, od Jill Scott do Aster Aweke. Improwizowałam również melodie i teksty, które akurat przychodziły mi do głowy. Powodem dla którego koncerty Zion Train były tak wyjątkowe, był fakt, że były w nich momenty, które nigdy później nie zostały
powtórzone.

- o swojej muzycznej przygodzie opowiada Molara, która odeszła właśnie z Zion Train

Ryby nie mają ego
Molara jest bardzo utalentowaną wokalistką i performerem oraz posiada bardzo potężną osobowość, więc oczywiste jest to, że jej nieobecność zmieni charakter Zion Train.
- jest też wywiad z obecnym liderem Zion Train, Neilem Perchem

Jedzenie z namaszczeniem
Ja bym tego tak nie powiedział, że jedzenie jest pasją zespołu. Może trafniej by było powiedzieć, że niektórzy z zespołu lubią dobrze zjeść i że do posiłków podchodzą z namaszczeniem. Chyba nie ma czegoś takiego jak danie Habakuk, chyba że może być nim muzyka.
- wywiad z wokalistą Habakuka, Wojtkiem Turbiarzem

Z banku na listy przebojów
Kto wie, może byłby obecnie reprezentantem Jamajki w water polo. Albo przyjmował wpłaty w bankowym okienku. Wybrał jednak najlepiej dla wszystkich lubiących dobrą zabawę. Wybrał muzykę.
- opisujemy karierę muzyczną Seana Paula

Oliwa do lampy Jah
Wiosna tego roku przyniesie jedno z najważniejszych wydarzeń tej dekady w polskim reggae. Kilka niemieckich sławnych rytmów oraz czołówka polskich wokalistów dały efekt, o którym powinno być głośno już nie tylko w kraju, ale i w Europie oraz na świecie.
- zapowiadamy płytę "Polski ogień", która ukaże się dopiero w maju

Puls dochodzi z dżungli
Jest taka kraina w Ameryce Południowej, gdzie nawet wsiadając do taksówki usłyszysz reggae. Leży 3500 kilometrów od Sao Paulo. Mówią o niej, że to brazylijska Jamajka. To departament Maranho. Trudno się dziwić, że właśnie stamtąd pochodzi największa gwiazda reggae tego kraju. Szacunek budzą jednak dwa fakty. Grupa działa w niezmienionym składzie od 20 lat. No i na sześciu, pięciu muzyków jest niewidomych.
- zaglądamy do Brazylii, gdzie gra Tribo de Jah

cena: 12 zł
Odpowiedz

12 zł... Trochę dużo, ale fajnie, że takie czasopisma się pojawiają - będę musiał kiedyś kupić.
Odpowiedz

Ja w obecnej chwili jestem w trakcie "Nocarza" Magdaleny Kozak. Chwilę wcześniej udało mi się w końcu przeczytać "Siewce Wiatru" Kossakowskiej (wiem, wiem, lepiej późno niż wcale).
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości