03-05-2005, 11:45 PM
Proponuję inny rodzaj rozrywki, jeżeli chcecie już skakać z 10-ego piętra albo rzucać się na autobusy to proponuję odwiedzić moje miasto (11 km od Warszawy na eee.... południowy-zachód). Znajdziecie w nim: piękną, niedokończoną budowę kamienicy z wystającymi prętami z podłogi, dziurami w podłogach przechodzących przez 4 piętra, szybami wentylacyjnymi itp. po której można wspaniale pobiegać w ciepłe, letnie dni, albo poskakać z jej dachu
Zapraszam również na nasz ukochany most kolejowy, na którym można spędzić niezapomniane popołudnia. Zasada jest prosta: im bliżej staniesz przejeżdżającego pociągu pośpiesznego tym jesteś bardziej hardkorowy. Ostatnio najciekawszą formą oglądania pociągu z bliska jest położenie się obok podkładów i oglądanie jego podwozia (wózka). Trochę wieje ale i tak znikają wszystkie smutki (bez wbijania noża w głowę
). PIASTÓW ZAPRASZA!


Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.