• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Bierzmowanie!!!!!
#1

Czy to "COŚ" jest do czegoś potrzebne?Macie nie macie?
Ja najchętniej bym olał...ale matak...wiecie sami.... :?
"...Ashes to ashes, dust to dust
Chemical warfare and the bloodlust
Sign of Mars in a time to come
Mankind has finally done..."

[Obrazek: niekarmt10gq.jpg]
Odpowiedz
#2

Dementor napisał(a):Czy to "COŚ" jest do czegoś potrzebne?

Jedyne do czego jest potrzebne to do kościelnego ślubu.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#3

I po to by być czyimś chrzestnym.
See You At The Bitter End...
Odpowiedz
#4

Ja będe mial za kilka lat dopiero, ale postanowiłem że, nie ide. Mama mnie prubuje zmuśić ale ja się nie dam Big Grin
"Nienawiść jest ostatecznym upadkiem"
Odpowiedz
#5

ja mam, przeciez to zaden wysilek Rolleyes
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#6

Zaden wysiłek mówisz?
Nasz "ksiądz dał nam 3 dni żeby WYKUĆ jakiś hymn do ducha św...i hymn do miłości ,czy coś takiego....A tego jest od cholery i troche.... :?
"...Ashes to ashes, dust to dust
Chemical warfare and the bloodlust
Sign of Mars in a time to come
Mankind has finally done..."

[Obrazek: niekarmt10gq.jpg]
Odpowiedz
#7

"Przybądź duchu stworzycielu" my mieliśmy z tego kartkówke, miałem ściąge Laughing
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#8

Dementor napisał(a):Zaden wysiłek mówisz?
Nasz "ksiądz dał nam 3 dni żeby WYKUĆ jakiś hymn do ducha św...i hymn do miłości ,czy coś takiego....A tego jest od cholery i troche.... :?

To fajnego macie księdza... u nas nigdy nic się nie trzeba było uczyć na pamięć.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#9

...
Odpowiedz
#10

u nas trzeba było jakies modlitwy i inne pierdoly zdawac olałem to bo bardziej zalerzalo mi na nauce a nie jakis wymysłach, jak cos to sie da sie w łąpe klechy i bedzie git Laughing
Odpowiedz
#11

Tomash napisał(a):
Dementor napisał(a):Czy to "COŚ" jest do czegoś potrzebne?

Jedyne do czego jest potrzebne to do kościelnego ślubu.

Bierzmowanie co do slubu nie jest wymagane. Jedynie gdy ktos nie ma bierzmowania, swiadczy to ze bylo cos nie tak z jego edukacja religijna. Jednak sam fakt nie posiadania tego sakramentu nie przeszkadza w zawarciu slubu koscielnego. Gdy ktos zostal bierzmowany to jest pelnoprawnym chrzescijaninem czy cos tam.. jakies duchy swiete Confusedhock:
Twoja przeglądarka nie obsługuje podpisów w skryptah phpBB.
Odpowiedz
#12

Bierzmowanie, pamietam... tak... jakis starszy gościu trzymał słoiczek po koncentracie pomidorowym, czy innym keczupie i smarował zawartością czoła, pfff... oleista ciesz na czole, brrr.... osz! a tak ewogóle.. co za filozofia, stoisz w kolejce, ktos Cię pyrtnie w czółko tym świństwem i "dziekuje" i papa... pff... Big Grin
Odpowiedz
#13

ja nie mam.
po komunii zrezygnowalem z tego interesu Big Grin
moim zdaniem to zbedna formalnosc - no chyba ze ktos siedzi w tych klimatach
jedyny minus ze jak zona sie uprze na slub koscielny to trzeba bedzie robic...
ale czego sie dla zony nie robi Laughing
Odpowiedz
#14

Ja nie byłem i sie ciesze Smile Potrzebne to jest tylko do ślubu kościelnego i do paru dupsów mniejszej wagi. I tak mam zamiar zyc na "kocią łape" wiec mi to zwisa i powiewa ;p
Odpowiedz
#15

tez nie bylem u bierzowania, u nas mieli sie nauczyc z takiej ksiazeczki 200 pytan, a ksiadz zadawal 5, pare osob zdalo... :] to trzeba miec nerwy Laughing
up the irons!!!
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości