06-29-2005, 12:03 AM
witam ponownie ... po dlugiej nieobecnosci , wakacje mamy to popiszemy
Hmm Demigod (przyznam sie , ale nie bic ) pierwsza plyta w wykonaniu Behemotha , ktora uslyszalem . Hmmm wngniotła mnie w fotel , dobre okreslenie . Nie porobujcie szufladkowac na sile moim zdaniem zachacza to o bezsens.
PS teraz pora zaglebic sie w wczesniejsze plyty , fajnie jest zaczynac od konca? :?
Hmm Demigod (przyznam sie , ale nie bic ) pierwsza plyta w wykonaniu Behemotha , ktora uslyszalem . Hmmm wngniotła mnie w fotel , dobre okreslenie . Nie porobujcie szufladkowac na sile moim zdaniem zachacza to o bezsens.
PS teraz pora zaglebic sie w wczesniejsze plyty , fajnie jest zaczynac od konca? :?
:laughing: