• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Basen
#16

to zależy od kilku rzeczy:
A) czy to basen publiczny czy prywatny
B) jesli prywatny to z kim i w jakim celu ide pływać.
Mind.In.A.Box :* :* :*
Odpowiedz
#17

Uwielbiam pływać. Szkoda tylko, że do porządnego basenu mam 45 minut drogi samochodem Mad
A do otwartych nie chodzę, bo nie lubię zdejmować potem liści z pleców Laughing
Odpowiedz
#18

trenowałem pływanie 7 lat. basen to miejsce treningów, a nie zabawy, mozna przeciez pójśc na plażę, pograć w siatę itp. albo wykąpać sie nad jeziorem. ogólnie basen zawsze kojarzył mi się z ciężką pracą i jesli teraz bywam (a bywam) to tylko by się solidnie zmęczyć.
I never loose my might!
Odpowiedz
#19

=Sat= napisał(a):basen to miejsce treningów, a nie zabawy,.

fakt. Poza tym baseny są ZŁE i śmierdzą chlorem. I zawsze trafisz na przedszkole 5-latków lub podobną grupę. Evil or Very Mad
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
Odpowiedz
#20

baseny sa zle smierdza i mam same traumy z nimi zwiazane
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
Odpowiedz
#21

Nie lubie, bo wali chlorem Tongue Nawet na odkrytych. Ale odkryte moga byc Wink
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#22

Frustra napisał(a):baseny są ZŁE
zgadzam się Big Grin i wcale nie umiem pływać Sad może to dlatego? Big Grin
Odpowiedz
#23

=Sat= napisał(a):(...) i jesli teraz bywam (a bywam) to tylko by się solidnie zmęczyć.
i o to chodzi
Odpowiedz
#24

Lech napisał(a):ja tam preferuje gory, lasy, knieje Tongue
madry chlopiec ...
co do basenow to plywam tak ze lepiej nie mowic Tongue wiec zadko chodze i ogolnie chyba na chlor mam uczulenie :/
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#25

...
Odpowiedz
#26

kurde. Ja w jakims matrixie żyję. Wszyscy piszą, że nie chodzą na basen a jakoś pełno ludzi ciągle, na forach wszyscy sie chwalą, że mówią po angielsku a w rzeczywistości poziom beznadziejny.
Wake up Neo... Smile
Mind.In.A.Box :* :* :*
Odpowiedz
#27

Aeroth napisał(a):kurde. Ja w jakims matrixie żyję. Wszyscy piszą, że nie chodzą na basen a jakoś pełno ludzi ciągle, na forach wszyscy sie chwalą, że mówią po angielsku a w rzeczywistości poziom beznadziejny.
Wake up Neo... Smile
Evil or Very Mad I znowu sie ktos naogladal matrixow Evil or Very Mad szkoda slow Rolleyes
Jag är inte en människa. Det här är bara en dröm, och snart vaknar jag. Det var för kallt och blodet levrades hela tiden.
Odpowiedz
#28

Cytat:trenowałem pływanie 7 lat. basen to miejsce treningów, a nie zabawy, mozna przeciez pójśc na plażę, pograć w siatę itp. albo wykąpać sie nad jeziorem. ogólnie basen zawsze kojarzył mi się z ciężką pracą i jesli teraz bywam (a bywam) to tylko by się solidnie zmęczyć.

o to to
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
Odpowiedz
#29

na basen chadzam bo w/g mnie pływanie na basenie jest duzo bardziej (mimo chloru) komfortowe. w jeziorze pływam dla przyjemności i nigdy wieksze dystanse.
I never loose my might!
Odpowiedz
#30

A ja kurwa nie umiem pływać Big Grin więc nie chodzę.
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości