• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Alice In Chains
#46

Co do Anselmo - Ja rowniez uwazam iz tutaj on kompletnie nie pasuje. Zwalil Would? strasznie. To byla poprostu tragedia.

A DuVall dosc dobrze sie spisuje. Kiedy uslyszalam utwory wykonane z nim i z woklasta Pantery (a bylo to ze 2 miesiace temu) to kontrast byl olbrzymi. Az szkoda bylo takiej wspanialej piosenki jaka jest Would?
Za to, kiedy uslyszalam DuVall'a to zaczelam zalowac, ze nie bede na koncercie(wczesniej tak nie bylo, gdyz nie wiedzialam czego mam sie spodziewac).
Odpowiedz
#47

Alice In Chains on Soundoff
Odpowiedz
#48

W czwartek w Los Angeles rozpoczęła się światowa trasa koncertowa grupy Alice In Chains

Podczas koncertu na scenie pojawiło się kilku znanych gości. W kompozycji "Down In A Hole", w roli wokalisty wystąpił Billy Corgan (ex-Smashing Pumpkins"), zaś basista Duff McKagan (Velvet Revolver) i wokalista Mark Lanegan (ex-Screaming Trees) pojawili się w utworze "Rooster".
Amerykański etap trasy Alice In Chains zakończy się w ostatnich dniach maja, po czym grupa wyruszy do Europy i Japonii. 7 czerwca zobaczymy Alice In Chains w katowickim Spodku.

Billy Corgan do Alice mi nie za bardzo pasuje, po za tym ciekawi mnie jak mu to wyszło Wink
Odpowiedz
#49

Corgan i AiC? Trudno mi to sobie wyobrazić, bo zespół znam słabo, ale z chęcią bym tego posłuchał ; ) - oczywiście ze względu na Corgana.
Odpowiedz
#50

Jerry Cantrell - wywiad
Cytat:Gdy miał 25 lat wraz z Alice In Chains dołożył swoją cegiełkę do grunge'owej rewolucji. W niemal dziesięć lat później jego zespół przestał istnieć po tragicznej śmierci wokalisty Layne'a Staley'a. Teraz Cantrell ma 40 lat i wciąż nie wie, co się w latach 90tych stało. Wie natomiast, że jest rockmanem, który przybędzie 7 czerwca, by z reaktywowanym AIC po raz pierwszy zagrać dla polskich fanów.
Odpowiedz
#51

Alice In Chains with James Hetfield (Rock Am Ring 2006) - Would?
Odpowiedz
#52

A ja mam bootleg z koncertu w Spodku. Smile w mp3.
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz
#53

^miałem być tam, ale mnie nie było :? , słyszałem ze chujowe nagłośnienie Wink
Odpowiedz
#54

Ja nie byłem. Ale bootleg fajnie brzmi, nagrywany z publiki ale jakość bardzo miło mnie zaskoczyła.
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz
#55

Koledzy moi byli, ja nietesty nie.
Ale za to przywiezli mi kostkeeee Cantrell'a ;d
Odpowiedz
#56

Z repertuaru Alice In Chains, posiadam "Dirt" oraz "Facelift". Płyta "Dirt" to niezły odjazd Wink
Odpowiedz
#57

A ja uważam, że 'Facelift' to najlepsza płytka w dorobku AiC. Wink
Odpowiedz
#58

Trudno się nie zgodzić, że "Facelift" to bardzo dobra płyta, ale myślę, że jednak "Dirt" jest odrobinę lepsze...
Odpowiedz
#59

balzac napisał(a):A ja uważam, że 'Facelift' to najlepsza płytka w dorobku AiC. Wink
No patrz, ja myslalam, ze jestem jedyna ktora woli Facelift'a od Dirta Big Grin
Odpowiedz
#60

Blood napisał(a):
balzac napisał(a):A ja uważam, że 'Facelift' to najlepsza płytka w dorobku AiC. Wink
No patrz, ja myslalam, ze jestem jedyna ktora woli Facelift'a od Dirta Big Grin
Się wie Smile

Debiut jest najbardziej grunge'owy. Wink 'Dirt' i późniejsze płytki (prócz 'Jar of files' i 'Unplugged') były już cięższe, a Layne za dużo grzał i gorzej pisał. Za dużo zarabiał.
'Facelift' to chyba moja ulubiona płytka, jeśli chodzi o cały ten grunge.
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Laxx
05-05-2013, 02:58 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości