AC/DC

[Ghost_82]

oczywiście rozumiem że wszyscy uważający muzyke AC/DC za mało wartościową itp świetnie znają nagrania koncertowe gdzie ich utwory rozrastają się często do gruubo ponad 10 minut....


:?

Ja wcale tak nie uważam.

[Vomitor]

No ja nadal czekam na odpowiedź na pytanie jakie płyty AC/DC osobnik pewien słyszał, że tezę swą postawić się ośmielił.

[Ghost_82]

Chyba przyjdzie Ci troche jeszcze poczekać, o ile, że wogóle sie doczekasz. Sam jestem ciekaw, co ma nam do powiedzenia. Skoro śmiał twierdzić, że w muzyce AC/DC jest wiecej hałasu niż muzyki...

[Rockalise]

Chyba przyjdzie Ci troche jeszcze poczekać, o ile, że wogóle sie doczekasz. Sam jestem ciekaw, co ma nam do powiedzenia. Skoro śmiał twierdzić, że w muzyce AC/DC jest wiecej hałasu niż muzyki...

Chyba wyrazilem sie juz tak jasno ze jasniej juz nie mozna,udajesz,czy naprawde nie rozumiesz ?

Nie ma obiektywnych argumentow na udowodnienie ,ze muzyka ACDC jest dobra albo zla albo jakas tam,ja pisalem tylko o subiektywnych wrazeniach,zastanowcie sie nad pojeciami subietywny i wrazenie

[Krzychun]

Nie,nie odpowiedziales na pytanie.

[Ghost_82]

Rozumiem, że AC/DC nie przypadło Ci do gustu. Ale z tym tekstem, to przesadzileś. Trzeba było od razu napisać, że Ci sie nie podoba i tyle, a nie pierdolisz głupoty, że jest tam więcej hałasu niż muzyki. Więc przedstaw mi przykłady(na utworach).

[Vomitor]

Chyba wyrazilem sie juz tak jasno ze jasniej juz nie mozna,udajesz,czy naprawde nie rozumiesz ?

Gdzie ty kurwo azjatycka wyraziłaś się jasno? To ja wyraziłem się jasno i wyraznie zadajac ci pytanie jakie płyty AC/DC słyszałeś, że smiesz okraszac ich muzyke mianem hałasu. Za ten jowialny ton, który to zaprezentować ci dane przed chwilą było nie będziesz miał życia na tym forum, masz to jak w banku.

Nie ma obiektywnych argumentow

Nie ma czegoś takiego jak obiektywny argument.

na udowodnienie ,ze muzyka ACDC jest dobra albo zla albo jakas tam,ja pisalem tylko o subiektywnych wrazeniach,

Skończ, bo jesteś żałosny, obraziłeś tą muzykę i teraz albo uargumentujesz twierdzenie że jest tam wiecej hałasu niz muzyki albo odszczekasz. I subiektywne odczucia nie mają tu nic do rzeczy.

zastanowcie sie nad pojeciami subietywny i wrazenie

Ta szmata dalej będzie jowialnym tonem do nas prawić mimo, że argumentami została wdeptana w ziemię, nie ma pytań, w mym subiektywnym wrażeniu jesteś idiotą.

[Rockalise]

Rozumiem, że AC/DC nie przypadło Ci do gustu. Ale z tym tekstem, to przesadzileś. Trzeba było od razu napisać, że Ci sie nie podoba i tyle, a nie pierdolisz głupoty, że jest tam więcej hałasu niż muzyki.

Rany boskie,ty tez nie umiesz czytac albo nic nie kapujesz,dla mnie ,SUBIEKTYWNIE, jest tam wiecej halasu niz muzyki ,dla kogos innego moze byc zupelnie odwrotnie,i ja temu nie zaprzecze

[Tomash]

doczekamy się tych albumów?

[Ghost_82]

Nie wiem jak inni, ale ja w muzyce rockowej, czy hard rockowej nie miałem jeszcze okazji doznać uczucia, by hałas górował nad muzyką. Może ja już nie słysze

[Vomitor]

Rany boskie,ty tez nie umiesz czytac

Póki co to jedynie ty udowodniłeś, że czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.

albo nic nie kapujesz,

Kto to mówi.

dla mnie ,SUBIEKTYWNIE, jest tam wiecej halasu niz muzyki

No to uzasadnij tą SUBIEKTYWNĄ opinię a skończ rzucać sloganem-trudnym słowem jakim jest właśnie owa "subiektywność".

dla kogos innego moze byc zupelnie odwrotnie,i ja temu nie zaprzecze

Subiektywna ocena nie ma tu nic do rzeczy, faktem jest, że twierdzenie, iż w AC/DC jest wiecej hałasu niż muzyki to bzdura. Równie dobrze moge powiedzieć, że w mej subiektywnej opini twoja stara obciąga rumunom na dworcu, a ktoś inny w swej równie subiektywnej opinii może się z powyższym nie zgodzić. Co nie zmiania FAKTU, że twierdzenie, iż stara twa robi lody w miesjcu wspomnianym jest twierdzeniem (chyba) nieprawdziwym. Rozumiesz już? Dotarło? Bo prosćiej chyba nie można.

[Ghost_82]

A przykładów nadal brak...

[Vomitor]

Dokładnie, jakie płyty nasz mądrala słyszał, ze w jego subiektywnej opinii AC/DC to więcej hałasu niż muzyki. Na czym zbudował on swą subiektywną opinię jestem ciekaw.

[Rockalise]

Rany boskie,ty tez nie umiesz czytac

Póki co to jedynie ty udowodniłeś, że czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.

albo nic nie kapujesz,

Kto to mówi.

dla mnie ,SUBIEKTYWNIE, jest tam wiecej halasu niz muzyki

No to uzasadnij tą SUBIEKTYWNĄ opinię a skończ rzucać sloganem-trudnym słowem jakim jest właśnie owa "subiektywność".

dla kogos innego moze byc zupelnie odwrotnie,i ja temu nie zaprzecze

Subiektywna ocena nie ma tu nic do rzeczy, faktem jest, że twierdzenie, iż w AC/DC jest wiecej hałasu niż muzyki to bzdura. Równie dobrze moge powiedzieć, że w mej subiektywnej opini twoja stara obciąga rumunom na dworcu, a ktoś inny w swej równie subiektywnej opinii może się z powyższym nie zgodzić. Co nie zmiania FAKTU, że twierdzenie, iż stara twa robi lody w miesjcu wspomnianym jest twierdzeniem (chyba) nieprawdziwym. Rozumiesz już? Dotarło? Bo prosćiej chyba nie można.

Jak mam uzasadnic ze zupa pomidorowa smakuje mi lepiej niz ogorkowa???
W dalszym ciagu nie widzisz zadnych obelg i wyzwisk rzucanych pod moim adresem???

[Tomash]

napisz z łaski swojej jakie płyty AC/DC słyszałeś....