A ja zacząłem od SoaD'u (krótko przed tym jak Steal This Album wychodził) i wciągnęło mnie to, no i wciągnęły mnie te klimaty... przyznam, że na początku byłem pozerkiem małym (może i nadal jestem

), bo zacząłem się ubierać na czarno tylko dlatego, że metalu słuchałem... później były jakieś zespoły (m.in. Bloodbath, Mudvaine, Slipknot), ale szybko odeszły w zapomnienie, choć jeszcze nazwy pamiętam

Potem jakoś się przeżuciłem na Pidżamę, Dezertera, do tego spodobał mi się Unearth i zacząłem tkwić w klimatach punk/hardcore... dziś głównie tego słucham, ale innych też (a co!)... i naprawdę jestem w stanie strawić wszystko

m.in. death, heavy, alternate, ska, regge (czy jak się to pisze

) a nawet czasem disco polo (ale to starsze), ale to raczej żeby się pośmiać

Ale nadal słucham mojego korzennego zespołu jakim jest System! yea!
Chuck Norris przywalił Twojej Starej z Zidane'a.