03-27-2006, 09:08 PM
REACH OUT AND TOUCH FAITH !!!
BLOOD SUGAR SEX MAGIK - the best thing since bread came sliced
BLACK ANGEL napisał(a):dzieki ..masz fajną ksywe..
BLACK ANGEL napisał(a):R_amze_S-twoją opinie mam w d**ieNormalnie pochlastam się z tego powodu
Cytat: wyrosłes z DM to twoja sprawa,chyba raczej pierw trzeba dorosnąć żeby wyrosnąć...No patrz,piątka z logiki
Cytat:A słownik kultury osobistej to ty pszeczytajZaraz po tym jak pszeczytasz slownik poprawnej ortografii.
Cytat: i bezzz najeżdzania proszę...Gdzie ty widzisz jakies najeżdzanie?Najade dopiero teraz stwierdzając oczywisty juz fakt ,że cierpisz na analfabetyzm funkcyjny.
Przemek87 napisał(a):REACH OUT AND TOUCH FAITH !!!
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):BLACK ANGEL napisał(a):dzieki ..masz fajną ksywe..
Dzieki swoja droga masz talent, malo ktora wypowiedz wywoluje u mnie taka reakcje... poza Wszebadem, rzecz jasna
BLACK ANGEL napisał(a):A ty za to cierpisz na manie wyższośći,i przez te twoje głupie wypowiedzi chcesz być rozpoznawalno-kontrowersyjny,heh bałwan!!Jestes skonczoną kretynka. Wyraziłem swoje zdanie
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Tomash napisał(a):<Tomash sie cieszy że została przeoczona jego wypowiedź o DM z tego tematu znacznie bardziej chamska gówniarska i gburowata niż wypowiedzi Dżemika i Ramzesa. Ale profilaktycznie ide się pochlastać, dobranoc >kto jest chamski grubowaty i gówniarski?hę..? hock:
statekx napisał(a):^ktos tu chyba dalej nie kapuje o co chodzi...
A co do Depeszow to powiem krotko. "Lubie, ale nie sram" - jak to powiedzial kiedys Nevermore.
Przemek87 napisał(a):Hmmm jakby nie patrzeć jednak po odejściu Wildera Depeszki tracą...