• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Śmierć może nadejść jutro...
#31

$%^&*!! jeszcze 59 lat!! co tak dlugo?! zaczynam pić i palic :?
Odpowiedz
#32

Ja pozyję do 12 kwietnia 2070 Big Grin czyli jeszcze 65 lat 73 dni....bede miała 81 lat...w sumie wystarczy Surprised nie mam nic przeciwkoSmile
Odpowiedz
#33

mój czas nadejdzie 13 lipca 2054 umre w wieku 68 lat...nawet do urodzin nie dociągne:/ Mad
www.radioBOG.prv.pl - swojskie klimaty w jedynym takim radiu w necie
[Obrazek: adres0by.gif]
Odpowiedz
#34

Za 53 lata czyli 6 czerwca 2058 roku...troche za szybko...bede miał dopiero 68 lat...bede jeszcze młody Big Grin
Bek...
Odpowiedz
#35

W wersji optymistycznej pociągnę do 2091 roku, czyli przez 5 lat nikt nie śpiewałby mi sto lat, bo byłabym za stara Crying or Very Sad i gdzie tu optymizm Wink
jestem Polakiem... nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem...
Odpowiedz
#36

46 lat w wresji pesymistycznej..lol
alkohol?!
ja?!
HoHoHo
My God is beautiful.
Odpowiedz
#37

nikt nie pobije moich 36 lat? :>
Odpowiedz
#38

ja w realistycznej 52 lata Neutral
up the irons!!!
Odpowiedz
#39

ja sobie pozyje jeszcze 53 latka. nie jest zleTongue
Odpowiedz
#40

nie mogę żyć tak długo Crying or Very Sad za co jeszcze te 60 lat i 76 dni Sad
Odpowiedz
#41

w wersji realistycznej 63 lata i 85 dni
w wersji optymistycznej 84 lata i 128 dni
w wersji pesymistycznej 48 lat i 69 dni

w sumie ta ostatnia mi najbardziej odpowiada, nie chce żyć za długo
Hate... I can't control it anymore,
you'll see the red light more and more
Trapping you in destroying despite
by the red light in my eyes
Odpowiedz
#42

slavek0710 napisał(a):mój czas nadejdzie 13 lipca 2054 umre w wieku 68 lat...nawet do urodzin nie dociągne:/ Mad
Nie przejmuj się,przynajmniej umrzesz młodo Big Grin Tongue
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone
Odpowiedz
#43

to będzie tak...
realistycznie umrę 8 IV 2069, czyli w przybliżeniu za 64 lata, ciekawa perspektywa...

w wersji optymistycznej przekręcę się 18 IX 2090, ale to pic na wodę, bo sama nie chcę tyle żyć, zwłaszcza że najlepsi odejdą sporo przede mną...

no i w wersji pesymistycznej możecie się zbierać na stypę od 14 IV 2054 roku... i tak jeszcze sporo się ze mną pomęczycie.

aha, a jak zajrzycie na stronę http://www.deathclock.com to tam jeszcze macie wersję sadystyczną... według której juź od roku powinnam gryźć glebę... ciekawie Tongue
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
Odpowiedz
#44

Realistyczna : 22 lipca 2066.....uhhh Smile jeszcze 61 lat przede mną , trzeba się wyszaleć do ostatniego dnia Tongue
optymistyczna : 14 czerwca 2087 rok czyli 87 latek jeszcze < hehe stóweczkę bym miała i nawet 15 stycznia by mi śpiewali 200 lat!!! nom a 14 VI by się cieszyli spadkiem (hehe nie zamierzam takiego zostawić Tongue)
Pesymistyczna : 18 lipca 2050 hmmm 45 latek to też dużo Big Grin

Jest 1 plus Tongue tej całej akcji . Jak umrę to akurat ciepło będzie więc niepomarznie rodzinka na pogrzebie i poczeka aż Ksiądz skończy ;]
nie ufaj osobie którą okłamałeś
Odpowiedz
#45

Nikt niezna dnia i godziny...
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości