06-27-2006, 07:48 PM
Cytat:No ja Limahla tez nie trawiłem i to od samego początku jego "kariery" czyli tego Kaja Goo Goo czy jak to się tam ten zespoł nazywał.
Mnie Zawsze dobijal w tym czy w solowym zespole, a takiej awersji jak ja do jego "przeboju" z soundtracku do niekonczacej sie opowiesci to chyba nikt nie miał

A co do zespolów to przypomnialo mi sie jeszcze Wham i a-ha
