06-13-2006, 06:37 PM
Hmmm a słyszałeś o czymś tkaim jak produkcja płyty??:>
A słyszałeś o takich perkusistach jak Ian Paice, Bill Ward i Chris Slade, tudzież John Bohnam? Oni mają poteżne brzmienie. Nie wspomne już o tym że każdy z wymienionych przeze mnie mimo BARDZO potężnych uderzeń ma świetną technikę, w przeciwieństwie do ultra topornego Columbusa. Jedno przyspieszenie na werblu Paice'a niszczy wszystkie nagrania z udziałem Columbusa
A słyszałeś o takich perkusistach jak Ian Paice, Bill Ward i Chris Slade, tudzież John Bohnam? Oni mają poteżne brzmienie. Nie wspomne już o tym że każdy z wymienionych przeze mnie mimo BARDZO potężnych uderzeń ma świetną technikę, w przeciwieństwie do ultra topornego Columbusa. Jedno przyspieszenie na werblu Paice'a niszczy wszystkie nagrania z udziałem Columbusa

KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo