04-29-2006, 04:02 PM
MaFFej napisał(a):Jeśli grasz bardzo szybkie zagrywki (składające się np. z samych szesnastek), to zwykle ucho wyłapie tylko pierwszy i ostatni dźwięk, tak więc reszta może być nawet lekko losowaPrzemek87 napisał(a):Ale nigdy solowki na siłę... Jak ktoś nie umie niech się nie zabiera
Proste ale słuszne stwierdzenie.
Jak mówi porzekadło starożytnych - "dobre solo nie jest złe". No i solówka musi być jak nie techniczno-popisowa to chwytliwo-melodyjna czy najlepiej chwytliwo-techniczna
. Innej możliwości nie ma... znaczy się jest...
ale dostajemy wtedy nie solo a wydawanie losowych dźwięków na instrumencie, a to ciekwe już nie jest
.
