04-19-2006, 08:52 PM
KubusPuchatek napisał(a):Ja mam podobnie, tyle że teraz cały czas słucham "De-Loused ..." a nie "Frances ..." jak było dotychczas ; )
Proste. "D-LitC" jest zwyczajnie lepszy. a może i nawet bardziej przyjazny dla użytkownika (no a dla mnie pozbawiony nudy - na "FtM" troszkę chłopaki przegięli z tymi dziwno-dźwiękowymi wstawkami, które na dłuższą metę mnie zwyczajnie nużyły).
Yogurt napisał(a):A ja się ciągle nie mogę przekonać do Mars Volty...
Dla mnie początkowo byli nieszkodliwymi, nieźle walniętmymi w dekiel muzycznymi świrami, obok których przechodziłem bez większego zaciekawienia. No a teraz

![[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]](http://maffej.ew.w.interia.pl/loudness-akira-nevermore-jeff.gif)