12-30-2005, 09:04 PM
Moim zdaniem na poczatek cwiczenia na rozciaganie palcow oraz przyzwyczajenie sie reki do gryfu, potem akordy, skale, wiedza teoretyczna(umiejetnosc znalezenia dzwiekow na gryfie, czytanie nut itd.)i z ta bardzo podstawowa wiedza warto wybrac sie do nauczyciela i pod jego okiem spedzic choc rok czasu, bardzo pomoze.
Osobiscie przeszedlem podobna droge i choc nie jestem jakims pieprzonym wyjadaczem to z kazdym miesiacem widac w mojej grze jakies postepy, udoskonalenia, ogrywanie nowych technik zagrywek, poszukiwan, probowania grania roznej muzy.Dobrze tez miec jakiegos kumpla z ktorym mozna by bylo pograc, pojammowac i co najwazniejsze dobrze sie przy tym bawic bo chyba po to sie chwyta za gitarke nie ?
I wlasnie takie mam nastawienie, na profesjonalizm sie nie sile bo nie mam az takiego talentu hehe.Pzdr.
Osobiscie przeszedlem podobna droge i choc nie jestem jakims pieprzonym wyjadaczem to z kazdym miesiacem widac w mojej grze jakies postepy, udoskonalenia, ogrywanie nowych technik zagrywek, poszukiwan, probowania grania roznej muzy.Dobrze tez miec jakiegos kumpla z ktorym mozna by bylo pograc, pojammowac i co najwazniejsze dobrze sie przy tym bawic bo chyba po to sie chwyta za gitarke nie ?

![[Obrazek: 1996_filosofem.jpg]](http://burzum.org/img/covers/small/official/1996_filosofem.jpg)