12-18-2005, 11:15 AM
Nie inaczej! Piwo dla Ciebie, Kamael. Myślałem, że na forum są jedynie zwolennicy tego zespołu.
Primo: teksty, które jadą sztucznością i nadmierną egzaltacją na kilometr (szczerze mowiac, liryki Comy są równie zabawne w analizie i interpretacji jak płyta "Notes" Tedego, to nadużywanie słowa 'mrok', ten buntowniczy image, te samobójcze aluzje, wiadomo, młodzież na to poleci)
Secundo: muzycznie ZADNEJ oryginalności.
Tertio: postawa lidera i jego zbyt wielkie pojęcie o własnym ja.
Primo: teksty, które jadą sztucznością i nadmierną egzaltacją na kilometr (szczerze mowiac, liryki Comy są równie zabawne w analizie i interpretacji jak płyta "Notes" Tedego, to nadużywanie słowa 'mrok', ten buntowniczy image, te samobójcze aluzje, wiadomo, młodzież na to poleci)
Secundo: muzycznie ZADNEJ oryginalności.
Tertio: postawa lidera i jego zbyt wielkie pojęcie o własnym ja.