10-21-2005, 07:43 AM
IMO Dickinson jest najlepszy. GLos mu sie coprawda z wiekem popsul troche, ale nadal jest super. Zadziwiajace mozliwosci i skala. W IM spiewa chyba troche bardziej ekspresyjnie, a na solowych plytach mocniej, bardziej rockowo.
Halford tez ma super glos. Z tym ze [IMHO] mnie unikalny, niz DIckinson, bo wiecej ludzi spiewa z podobna maniera [kwestia tego, ze nikomu sie niechce "wyglupiac" i ciagnac gorki Dickinsona]
Halford tez ma super glos. Z tym ze [IMHO] mnie unikalny, niz DIckinson, bo wiecej ludzi spiewa z podobna maniera [kwestia tego, ze nikomu sie niechce "wyglupiac" i ciagnac gorki Dickinsona]