09-02-2005, 06:50 PM
volt - jedyne piwo po którym miałam snesacje żoładkowe i gorączkę następnego dnia
hanza - jakieś niedorobione, za jednym łykiem było okropnie gorzkie, a za drugim totalnie bez smaku. nawet kolega żur nie chciał go wypić
hanza - jakieś niedorobione, za jednym łykiem było okropnie gorzkie, a za drugim totalnie bez smaku. nawet kolega żur nie chciał go wypić