08-28-2005, 06:34 PM
zależy od nastroju, czasem najbardziej cenię w muzie agresje, brutalnośc, bezkomporomisowy przekaz a czasem mistycyzm, klimat - zależy od czego uciekam..
fakt.. możesz sie nieźle znudzić muzą ale slayer jest qrwa dobry na wszystko..
Kamael: edytuj posty... powtarzam po raz kolejny.
slayerka napisał(a): Ja poprzez swoją muzykę poznałam miłość swojego życia tak na wstępie.Słucham bardzo różnej muzy .Począwszy od Lacrimosy a kończywszy na Vader'ze.Jedank moim ulubionym zespołem jest SLAYER !!!! Kiedy jest mi za******ie źle to jestem wkurzona na cały świat i słucham spokojnej muzyki ... natomiast gdy mam w sobie mnóstwo energii która mnie aż rozpiera to wyładowywuje się pogujać przy Slayerze . Muzyka jest częścią mnie , przez nią zmieniłam swoje życie , poznałam miłość , nowych kopniętych znajomych . I tkwie w tym wszystkim ładnych pare lat i teraz wiem , że muzyka jest całym moim życiem i bez niej nie byłabym tą osobą którą jestem terazpozdrowienia dla wszystkich metali świata !!!! "FUCK THE SYSTEM" <być może nie na temat>
fakt.. możesz sie nieźle znudzić muzą ale slayer jest qrwa dobry na wszystko..
Kamael: edytuj posty... powtarzam po raz kolejny.
and now is forever...