Forum Rockmetalshop
Za co lubicie swoją muzykę? - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Heavy/Power/Thrash (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-heavy-power-thrash)
+--- Wątek: Za co lubicie swoją muzykę? (/thread-za-co-lubicie-swoj%C4%85-muzyk%C4%99)

Strony: 1 2 3 4 5


Za co lubicie swoją muzykę? - kr3ator - 06-12-2004

Każdy może słuchać różnej muzy, bo każdy znajduje coś innego.
Czemu słuchacie swojej muzy? Co w niej was pociąga, co w niej znajdujecie? Co wam daje?


- Miriam - 06-12-2004

Hmm... Ja cenię sobie w muzyce oryginalność, pasję grania, wyrażanie porzez nią uczuć, emocji... Dopiero później patrzę na warsztat muzyków. Słucham bardzo różnej muzyki poczynając od Hectora Berlioza, a kończąc na Opeth, ale wszystko zależy od nastroju np. gdy jestem szczęśliwa słucham Led Zeppelin, Janis Joplin, gdy jestem wściekła "puszczam" Kreatora itd Smile Muzyka jest moją inspiracją.


- God Of Emptiness - 06-12-2004

Dość szeroki temat...bardzo cenię sobie podejście muzyków (np. Tom AngelripperSmile ale ogolnie najważniejsze jest to jak grają. Jeśli zespół nie "daje dupy" i gra nie tylko dla kasy to na pewno jest przeze mnie szanowany o wiele bardziej niz jakies komercyjne kapele. Jednak liczy sie także muzyka...choć dużo zależy od nastroju. Lubie pomachać banią przy czymś "ostrym" jak i puscić sobie na "kołysankę" cos spokojnego. Fuck nawet nie wiem czy dobrze na temat piszeBig Grin Tak wogóle to ta muza pozwala mi wyładować się, uspokoić emocje oraz zajebiście się bawic.


- SML - 06-13-2004

Muzyka powinna stanowić część życia. Mimo iż ja nie słucham HM to nie znaczy, ze wybiłbym wszystkich jego słuchaczy, słuchajcie tego co wam sie podoba, zachwuje szacunek do zespołów HM, bo tworzą oni swoją muzyke na instrumentach, co jest najaważniejsze. Nie jest to kilka kawałków posklejanych na komputerze, tylko praca, do której potrzeba zdolnosći, bo przecież każdy może poskładać COŚ na kompie i powiedzeć, ze to muzyka, ale nie każdy już moze chwycić gitare/bas/bębny/lub coś innego i zagrać na tym prawdziwą muzyke. Jeśli juz taka muzyka jest tworzona od serca to to widać, muzycy chcą w tedy koncertować dla ludzi, co zresztą widać na koncerach. Tego nie da sie oszukać. To widać i czuć......


- seth - 06-13-2004

hey! muzyka jest dla mnie pasją ... jakby stylem zycia. slucham jej bardzo czesto i duzo. najrozniejszej. od spokojnych 'kolysanek' i ballad kiedy nie mam zbyt dobrego humoru i energii po ciezkie i szybkie kawalki ktore az tętnią mocą i duchem.
muzyka jest swietnym srodkiem wyrazania emocji i to wlasnie naladowanie uczuciami sprawia ze jest ona piekna!
slusznie powiedziano tu ze prawdziwa dobra muza jest tworzona z sercem , trzeba miec zdolnosci ... a nie na kompie, gdzie wystarczy dobry program.

tyle ... nka

pozdr


- kwiatuszek - 06-13-2004

bez muzyki nie ma życia....gdy ci jest zle, dobrze wlanczasz ulubiony kawałek i jest fajnie...Smile


- sXeRocker - 07-14-2004

Dla mnie to co słucham jest odskocznia od monotonii życia, można nawet powiedzieć że jest miłością. Nie miłością do kapeli gdzie trza ją wielbić i znać texty na pamięć lecz do ich muzyki jako innego świata. Dla mnie najbardziej uniwersalne jest emocore dzięki brutalnemu brzmieniu przerywanemu chwilami spokojnego, ładnego grania i śpiewu wokalisty o typowym emo voice'u. Dla mnie to daje takiego kicka ale i uspokaja wewnętrznie. Emocore jest dla mnie cudem choć niektórym może wydawać sie to darciem, przerywanym chwilami nastrojowego grania.Każdy kocha i docenia swą muzyke na swój sposób a inni postrzegają ją inaczej, często negatywnie. Pozatym przez dłuższy okres mej młodości która trwa po dzień dzisiejszy mam do czynienia z punk rockiem. Ale mimo tego punkiem nie jestem :!:. Może byłem skate punkiem ale powróciłem do przeciętnego życia. Muzyke punk cenie za zmiennośc, dynamike, prostote ale i zarazem oryginalność. Czasem posłucham metalu ale to nie moja muzyka. To raczej już wszystko Smile


- Krolik - 07-17-2004

Doskonały dodatek do śniadania, obiadu i kolacji.


- Elfendur - 07-26-2004

hmm co mnie pociag Smile
wszystko.
Sama muzyka jest swietna.
Slowa sa Super Smile
Ogulnie metal to poprostu muzyka za....ista


- Hagall - 08-05-2004

W muzyce jakiej słucham cenię sobie najbardziej ciekawą linię melodyczną,która współtworzy wraz z lirykami względną całość.Oczywiscie teksty mają dla mnie ważną rolę,bo po kiego czorta słuchać nawet dobrze skomponowanej muzy jak mamy denny tekst.Poza tym cenię w muzyce wartości estetyczne takie jak nastrojowość czy to na ile można się przy niej wyluzować po dniu pracy. Wink Inaczej mówiąc musi mi wpaść w ucho.


- paszczak - 08-05-2004

dla mnie muzyka musi mieć specyficzny klimacik, dzieki ktoremu przy sluchaniu przechodza mnie ciarki Smile
a slucham roznej rozniastej. poczawszy od Camela skonczywszy na Opeth czy MDB 8)


- Arion - 08-24-2004

Cóż, słucham muzyki, która potrafi wzbudzić we mnie jakieś emocje, uczucia, skłonić do przemyśleń, wprowadzić w jakiś określony nastrój lub pozwolić wyrzucić z siebie to, czego pozbyć mam się ochotę Smile
Lubię przemyślane teksty i przede wszystkim melodyjność. Kapela nie musi dla mnie stać na nie wiadomo jakim poziomie technicznym, artyści nie muszą śpiewać z poprawnym akcentem... Liczy się dla mnie przede wszystkim klimat i to, bym w twórczości zespołu potrafiła odnaleźć chociaż cząstkę siebie.


- Tasiorro - 08-24-2004

Moja muzyke lubie za to, ze ja czuje, czuje w niej emocje, klimat, sile, agresje lub spokoj, melancholie czy smutek. Lubie muzyke, przy ktorej mozna zamknac oczy i odplynac, ktorej sluchajac mysle ze nie jest to jedynie pare instrumentow, lecz jakas magia, swoj styl, ehh trudno to wytlumaczyc Big Grin
A z grubsza ulubione zespoly to : Anathema, Opeth, Pink Floyd, Alice in Chains, Tool, Dream Theater, Deep Purple, Sabbath, Samael and many more... Wink


- Arion - 08-25-2004

Dobrze prawi, dać mu miodu! Wink


- O)v( - 08-27-2004

Hmm.. powiedzmy że reforma oświaty mnie po cześci do tego skłoniła, ale tylko na samym początku ^^ A potem było już z górki i to dość dość stromej bo z jakichś tam nu przeszło na Slayerki, Sepulture a po odejsciu od nich Maxa królem bezapelacyjnie został SoulFly hjehje :)) Ale ze nie polubie blacka jestem na 100% pewien :P Co nie znaczy ze uważam za gorsze w jakimś stopniu osoby które tego sluchaja!! Wolna Amerykanka moi mili 8) i bardzo dobrze hihihuhuhiihi :)