08-26-2005, 04:01 PM
Arion napisał(a):(...) mój były nie narzekał na brak uwagi ani drugoplanowe traktowanie... w ogóle na nic nie narzekał XD
jaka autoreklama



Arion napisał(a):eh
rozumiem. i podziwiam - związki na odległość to, przynajmniej dla mnie, ciężka sprawa, wymagająca wiele siły i zaparcia.
a co do tego to się nie zgodze, bo jedyne czego wymaga to uczucie na tyle silne by przetrwało przeciwności
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]