08-10-2005, 11:22 PM
chociaż nie obejrzałam do końca z powodu wadliwego dvd -_-; [doszłam do momentu przedstawienia], to jednak film zdołał mnie oczarować. ileż w nim młodzieńczości, energii, działanie w konspiracji, wbrew regułom zawsze niezwykle mnie pociągało. sporo wrażliwości, wydobywania indywidualizmu, dojrzewania do samoświadomości, rewelacja... i ten motyw z telefonem od boga rozłożył mnie na łopatki XD