08-10-2005, 09:08 AM
Żadna rewelacja to niejest, ale czasem mozna posluchac. Graja zbyt melodyjnie i chwilami monotonnie. Powinna bybc bardziej slyszalna perkusja, ostrzejsza, gitara elektryczna, bo na pierwszy plan wszedl wokalista. A moim zdaniem wokalista powinien w kazdym zespole byc na ost miejscu bo on tlyko spiewa, a tu chhodzi o muzyke jaka tworza muzycy. Ulubione kawalki to: Ride, Burn burn, Hello again, Last train to home, Lucky you, Goodbye tonight.