08-02-2005, 04:30 PM
Jeśli dzień świra jest słaby to.... a nieważne
a naga broń, to jeden z nielicznych durnych filmów, który jest jednocześnie BARDZO zabawny, ale widocznie dla niektórych oglądanie takich filmów to hańba.


KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo