06-16-2005, 05:43 PM
Mogliby wyprzedać wszystkie bilety a potem odwołać koncert w ostatniej chwili (sorry ale przez najbliższy tydzie będe wredny, złośliwy i marudny), nie cierpie depesz mod! to dla mnie definicja tego czym nie powinna być muzyka. Nie przekonuje mnie ich brzmienie, teksty, wizerunek,
teledyski, twarze muzyków, image fanów, wkurzają mnie zespoły inspirujące się DM... co to ma niby z rockiem wspólnego?
teledyski, twarze muzyków, image fanów, wkurzają mnie zespoły inspirujące się DM... co to ma niby z rockiem wspólnego?
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo