04-02-2005, 12:58 PM
poza tym.... hm.. to jest życie, ktoś umiera, ktoś się rodzi i nic nie możemy na to poradzić. Coś się kończy, a coś zaczyna. I nieważne, czy papież odejdze dziś, jutro czy za kilka lat... cząstka Jego zawsze między nami zostanie - w końcu bardzo dużo mu zawdzięczamy
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.