04-02-2005, 09:38 AM
Oczywiscie bodzcow do radosci z powodu (nie oszukujmy sie) rychlej smierci Papieza nie mam, ale pusty smiech mnie ogarnia gdy widze 2 rzeczy..
1- Pseudokatolicy, ktorzy do tej pory nie chodzili do kosciola, nie interesowali sie naukami Papieza, mieli w dupie postanowienia kosciola, (ale nadal twierdzili ze katolikami sa) nagle przeobrazili sie w najgorliwszych chrzescijan.. Jak oni sie modla.. Jak oni sie umartwiaja.. Pierdzielona hipokryzja..
2- To oczym juz wspomnial Tomash.. Z jednej strony wszyscy sie za niego modla, z drugiej tylko czekaja na moment kiedy wykorkuje.. Gazety beda sie dobrze sprzedawac..
Inna rzecz, ze bardziej zasmucila mnie smierc Kaczmarskiego chociazby, niz krytyczny stan zdrowia Papieza..
PS> Tak zeby bylo jasne.. Mimo tego ze nie wierze w zadnego boga oczywiscie mam nadzieje ze JP II wyzdrowieje.. Nie ulega watpliwosci ze duzo dobrego zrobil dla swiata..
1- Pseudokatolicy, ktorzy do tej pory nie chodzili do kosciola, nie interesowali sie naukami Papieza, mieli w dupie postanowienia kosciola, (ale nadal twierdzili ze katolikami sa) nagle przeobrazili sie w najgorliwszych chrzescijan.. Jak oni sie modla.. Jak oni sie umartwiaja.. Pierdzielona hipokryzja..
2- To oczym juz wspomnial Tomash.. Z jednej strony wszyscy sie za niego modla, z drugiej tylko czekaja na moment kiedy wykorkuje.. Gazety beda sie dobrze sprzedawac..
Inna rzecz, ze bardziej zasmucila mnie smierc Kaczmarskiego chociazby, niz krytyczny stan zdrowia Papieza..
PS> Tak zeby bylo jasne.. Mimo tego ze nie wierze w zadnego boga oczywiscie mam nadzieje ze JP II wyzdrowieje.. Nie ulega watpliwosci ze duzo dobrego zrobil dla swiata..
![[Obrazek: avatar0cn.jpg]](http://img277.imageshack.us/img277/3862/avatar0cn.jpg)