06-06-2004, 07:57 PM
No to jeszcze ja doloze zachete do Mistrza i M, przeczytalam te ksiazke rok temu i naprawde nadal goraco polecam, chcialabym zeby szatan naprawde byl taki wspanialomyslny
Generalnie ksiazki uwielbiam, ale sa pewne w naszej szkole obowiazkowe ( na szczescie szkole jush skonczylam uff) a nalezaly i naleza do nich : pan tadeusz, chlopi (glownie przez ten wiejski styl: wsyćko juści i tak dalej)

Generalnie ksiazki uwielbiam, ale sa pewne w naszej szkole obowiazkowe ( na szczescie szkole jush skonczylam uff) a nalezaly i naleza do nich : pan tadeusz, chlopi (glownie przez ten wiejski styl: wsyćko juści i tak dalej)