03-06-2005, 12:02 AM
Mój kumpel zwykł mawać tak (dziewczyny, nie bierzcie sobie tego do serca, ale jak człowiek sfrustrowany jest...): "baby to chuje a piwo jest dobre". Wiem, że to wulgarne, niemiłe, nawet głupie. No, ale czasem kiedy ma się dość to warto to sobie powiedzieć i sieknąć ze dwa browary. Zaraz się lepiej robi... Na szczęście pierwsza część tego zdania na ogół nie jest prawdziwa (za to piwo jest dobre i nie można temu zaoprzeczyć).
aXe, jak czytam to co piszesz, hmm, na perfidną sukę trafiłeś rzeczywiście. Szlag by taką trafił.
aXe, jak czytam to co piszesz, hmm, na perfidną sukę trafiłeś rzeczywiście. Szlag by taką trafił.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."