03-04-2005, 04:28 PM
Znam ten ból aż za dobrze... Jakieś pół roku to trwało, a może nawet trochę więcej. Sproro zdrowia mnie to kosztowało... Ale jak to ktoś mądry kiedyś rzekł: koko dżambo i do przodu. Po prostu przeszedłem nad tym do porządku dziennego, przestałem się przejmować i wszystko się poukładało. Teraz to nawet czuję parszywą satysfakcję kiedy bez słowa mijam tę zarazę na korytarzu
I naprawdę nie ma to jak przypieprzyć mocno po strunach, albo klawiszach jak się jest wściekłym. Gra się wtedy chyba 5 razy szybciej niż normalnie
Aeroth, świetna porada, jak kiedyś będę zdesperwoany to spróbuję

I naprawdę nie ma to jak przypieprzyć mocno po strunach, albo klawiszach jak się jest wściekłym. Gra się wtedy chyba 5 razy szybciej niż normalnie

Aeroth, świetna porada, jak kiedyś będę zdesperwoany to spróbuję


"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."