03-06-2005, 06:45 PM
Cytat:Pocieszę Cię, że ja zacząłem przez to pić, palić, szlajać się po ulicach nieraz do północy, olewać naukę, rodziców, nauczycieli, być ordynarny i źle wychowany, zachowywać się agresywnie... Kumple zaczęli się dystansować, bo nagle chłopak, z którym zwykli skakać na piłkę, zaczął ciągle chodzić pijany i załamany a co gorsza wiele z tego zostało mi do tej pory Ale obiekt tamtych westchnień... już nawet nie pamiętam, jak ma na imię także przejdzie Ci na pewno i wszystko będzie ok. Trzeba tylko czekać
Mam podobne doświadczenie, też się szlajałem czasem przez pare dni nie wracałem do domu. Ze szkoły mnie wyrzucili, rodzinka mnie znienawidziła. i dwa lata w tył, dwa lata zbierania sie do kupy.
Nie powiem, że to jest zamknięty rozdział w mojej histori, ale wiem, że zrobiłem duży krok do przodu od tamtego czasu.
Ale jest miedzy nami ta różnica że ja pamiętam tamtą dziewczynę. Nigdy jej nie zapomne ,bo nienawidze jej.
"Ostatnią czarodziejską różczke widziałem wbitą w pizde czarodziejki zgwałconej w Sarajewie" - Arturo Perez Reverte, "Życie jak w Madrycie"