02-26-2005, 05:34 PM
aXe Rose napisał(a):Już bym wolał klasę pseudometali niż prawdziwych dramów-szpanerów
...no nie wiem....ja bym tu polemizowala...bo jak ide korytarzem i patrze na tych ludzi i mysle..ze sa choc torche podobni do mnie(chodzi o wyglad zewnetrzny)...to tak sobie mysle za jakie grzechy...
wedlug nich wystarczy zalozyc koszulke..kostke i juz sie jest metalem....a o zespole z naszywki ze swojej kostki wiedziec tyle co kot naplakal..i znac 2 piosenki na krzyz

..albo uslyszec od nich ze moj zespol jest gorszy od nich...i wogole ze oni sa najlepsi..ach..och..tylko im normalie pogratulowac caloksztaltu..ale najgorsi sa ci ludzie ktorzy zaczynaja sluchac jakies kapeli zeby przypodobac sie innym (nagle w ciagu jednego dnia maja cala dyskografie zespolu..znaja tytuly piosenkek ba nawet teksty)..i miec z nim o czym porozmawiac..po czym po miesiacu kiedy znajomosc troche sie urwie..porzucic zespol i zaczac sluchac kolejnego by przypodobac sie kolejnej osobie..paranoja jak nic;/
i jak tu nie wkurzac sie na takich ludzi...
..."szalenswto weszlo w nasze glowy bo...On jest spelnieniem niespelnionych wciaz marzen...