05-08-2011, 01:31 PM
Kapłan należy do zespołów które są u mnie na pierwszym miejscu. Tylko ich wszystkie płyty od Rocka Rolla do Nostradamusa lubie nie wykluczając żadnych piosenek. Owensa lubie tak samo jak Halforda lecz bardziej mi się podoba "Metal God" który razem z Kingiem są moimi ulubionymi wokalistami. Takie albumy jak British Steel, Defenders of The Faith czy Painkiller to wieczne klasyki do których przynajmniej ja zawsze będe chętnie wracać. Chociaż według mnie Priest to po części hard rock. Pierwsze ich albumy heavy ja przynajmniej nazwać nie umiem.