01-19-2007, 06:55 PM
Sobota napisał(a):Kreator - Live Kreation
Dla mnei poprostu czyste zniszczenie , tak zajebistej płyty koncertowej w tym gatunku to ja nie słyszałem.
_________________
Zapuśc "Mortal way of live", poczuj róznicę

LK się dobrze słucha, ale ja np. nie przepadam za "klejonymi" koncertówkami, takie płyty nie mają przeważnie żadnego nastroju, ot taki "best of" z oklaskami.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo