12-31-2006, 11:17 AM
Hmm to niepodobne do mnie, ale zgadzam się z tobą. Zachodni przywódcy nie są święci. Zauważta sprawę Bush a WTC - ile powstaje wątpliwości czy ten atak był ustawiony. Podobnie było 60 lat temu z atakiem na Pearl Harbor (też wiele wątpliwości, są nawet wzmianki o tym, że Roosevelt wiedział o ataku już wcześniej, nawet Churchill o tym wiedział). Prezydenci USA swoje zapędy wojenne mają już chyba we krwi.