10-05-2006, 08:10 PM
Cytat:Może tak, może nie. Ja każdego, kto siedział w PZPRze, postrzegam jako zbrodniaża
co oznacza że jesteś kretynem.
Nie twierdze że prl była cool. ALE po pierwsze mówienie że "wszyscy", "każdy" to coś na poziomie dziecka z 5 klasy pedałówy, równie dobrze moge napisać że wszyscy z pisu i ich zwolennicy to faszyści. Poza tym super, pieprzmy sie dalej z rozliczeniami z przesżłościa, chuj że gospodarka pada na ryj, chuj że robimy z siebie idiotów na arenie międzynarodowej, ważne jest to że Tuskmiał dziadka w Wermachcie, a Kuroń i Wałęsa rozmawiali z władzami PRL-u(a niby co mieli robić? ruszyć tak jak stali razem z robotnikami na budynek KC PZPR? bez jaj). Wyjechało z kraju już - wg ustaleń oficjalnych 1,8 milona ludzi - ilu wyjechało nieoficjalnie? pewnie dwa razy tyle. Co robi wspaniały, dbający o społeczeństwo rząd w celu zatrzymania tego odpływu? NIC.Pod płaszczykiem skończenia z biurokracja PiS wprowadza na wszelkie możliwe stołki swoich ludzi, wszelkie swoje machloje zwala na bardzo często zupełnie niewinnych urzędników(wspaniała idea skończenia z biurokracją doprowadziła do pozwalniania urzędników najniższych szczebli, i teraz jeden wykonuje robote za 3 czy 4, stołki prezesów pozostały nienaruszone). I jeszcze jedno - wg mnie jeśli ktoś ponizej powiedzmy 25 roku zycia ocenia zachowania ludzi w czasach PRL-u feruje wyroki itp to dla mnie jest to dość cięzka odmiana schizofrenii.
Oczywiście zaraz sie dowiem że jestem lewackim ścierwem i że liberalizm i wolny rynek są zajebiste(szkoda że w czystej postaci nie sprawdziły sie nigdzie[nie podawajcie przykładu USA bo jebne ze śmiechu], podobnie zresztą jak socjalizm)
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo